Catering u marszałka tylko po podlasku
Nie tylko cena, a też wykorzystanie w menu tradycyjnych, podlaskich produktów - takie było kryterium wyboru firmy w postępowaniu przetargowym na obsługę cateringową Urzędu Marszałkowskiego Województwa Podlaskiego.
Anna Augustynowicz/UMWP
Informację o nowych zasadach obsługi cateringowej w urzędzie marszałkowskim przekazali w poniedziałek (3.02) podczas niekonwencjonalnej konferencji prasowej marszałek Artur Kosicki, wicemarszałek Stanisław Derehajło i członek zarządu Wiesława Burnos.
Urząd marszałkowski rozstrzygnął przetarg na usługi cateringowe. Obok ceny, głównym kryterium przy wyborze firmy było włączenie do menu produktów figurujących na Liście Produktów Tradycyjnych – rejestrze prowadzonym przez Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi.
Na liście znajdują się produkty rolne, spożywcze i inne, których jakość lub wyjątkowe cechy i właściwości wynikają ze stosowania tradycyjnych metod produkcji, tzn. wykorzystywanych od co najmniej 25 lat. W ramach przetargu wyłoniono firmę, która przygotowując tradycyjne podlaskie potrawy wykorzystuje produkty lokalne. Umowa na usługi cateringowe została podpisana na rok.
Jak mówił Artur Kosicki, jednym z priorytetów obecnych władz jest promowanie lokalnego dziedzictwa kulinarnego i wspieranie podlaskich producentów.
Podczas konferencji zaprezentowane zostały regionalne produkty w tym m.in. Wędzonki z Podlaskiego, ser suszony z Sokółki, kapusta kiszona z Suwalszczyzny, sejneński szczupak faszerowany, dania z twarogiem hajnowskim czy ryby z podlaskich akwenów.
Marszałek Kosicki poinformował również, że zarząd województwa będzie zabiegał, aby produkt lokalny był promowany podczas imprez zewnętrznych organizowanych przez UMWP.
Paulina Górska
24@bialystokonline.pl