Carsharing w Białymstoku. Wynajmujesz samochód, jedziesz i zostawiasz go tam, gdzie chcesz
Wynajem samochodów na minuty to coraz popularniejszy sposób podróżowania na całym świecie. Z tego typu dobrodziejstw mogą już korzystać także mieszkańcy Białegostoku, gdyż kilka tygodni temu do stolicy Podlasia zawitał operator Panek CarSharing.
Panek CarSharing
Białystok w gronie 150 stref
Od drugiej połowy marca na białostockich drogach można spotkać białe samochody, na których umieszczone jest czerwono-niebieskie logo z napisem Panek CarSharing. To znak, że w stolicy Podlasia pojawił się jeden z operatorów oferujących wynajem aut na minuty.
Owszem, już wcześniej w największym mieście w północno-wschodniej Polsce można było w taki sposób wypożyczyć dostawczaka czy skorzystać z hulajnogi lub skutera, ale osobówka na minuty? Tego na naszych ulicach jeszcze nie grano.
Na szczęście, dla wszystkich osób lubiących nowoczesność i ceniących sobie sprawne poruszanie się, te czasy już minęło. Wszystko za sprawą operatora Panek Carsharing, który bardzo szybko stał się największym graczem w dziedzinie wynajmu aut na minuty w Polsce i jednym z najpotężniejszych w Europie. Pojazdy z logotypem Panek znajdują się bowiem aktualnie w 150 miastach naszego kraju. Siecią ponad 100 lokalizacji w jednym państwie dysponują na Starym Kontynencie jedynie takie firmy, jak Flinkster (Niemcy), Mobility (Szwajcaria) oraz Green Wheels (Holandia).
- W związku z przedłużającą się sytuacją epidemiczną, ale także mając na uwadze naszą długoterminową strategię rozwoju, zdecydowaliśmy o przyśpieszeniu otwarcia nowych stref wynajmu. Mimo zamrożenia gospodarki my pracowaliśmy ciężej niż wcześniej. Najpierw poinformowaliśmy o ponad 40 miastach, za chwilę o 70, a teraz mamy ich już 150. Chcemy, aby nasza usługa docierała do jak największej liczby osób. Naszą misją jest zapewnić mobilność na jak najwyższym poziomie za przystępną cenę, a przy okazji dać użytkownikom trochę radości - mówi Katarzyna Panek, rzecznik w firmie Panek S.A.
Na czym ten cały carsharing polega?
Usługa carsharingu skierowana jest do wszystkich osób posiadających prawo jazdy i telefon komórkowy z systemem Android lub iOS. Do rejestracji w systemie potrzebna jest też karta płatnicza. W przypadku firmy Panek, po ściągnięciu dedykowanej aplikacji, wystarczy do odpowiedniego auta podejść, kliknąć na telefonie ikonę samochodu, a następnie wybrać opcję rozpocznij wynajem. Każdy pojazd można też bezpłatnie i bez wychodzenia z domu na 15 minut zarezerwować i - co jest bardzo ważne - użytkownik nie ponosi kosztów paliwa, parkowania w płatnych miejscach, przeglądów oraz ubezpieczenia. Wygodne jest również to, że pojazd można zostawić w dowolnym punkcie strefy, która wyraźnie oznaczona jest w aplikacji.
Jeżeli chodzi o ceny, to te zaczynają się od 59 gr za każdy przebyty kilometr i 50 gr za minutę jazdy. Dużo to czy mało? Niech każdy oceni sam. W każdym razie istnieje też możliwość zdobycia dodatkowych środków poprzez umycie samochodu (40 zł) lub też jego zatankowanie (10 zł). Należy też zaznaczyć, że każda nowo zarejestrowana osoba otrzymuje na start 20 zł, które można wykorzystać na przejazdy w ramach usługi. W Białymstoku dostępne są takie modele aut, jak Toyota Yaris, Toyota Corolla, Smart, Toyota C-HR, Mercedes GLA200 oraz Seat Arona.
Oczywiście mamy nadzieję, że obecność Panek Carsharing w stolicy Podlasia to dopiero początek ekspansji tego typu firm na największe miasto w północno-wschodniej Polsce. Pokaźniejsza liczba operatorów to bowiem nie tylko bogatsza oferta w kontekście aut, ale często także niższe stawki za korzystanie z usługi, jak również ciekawsze bonusy i promocje.
Rafał Żuk
rafal.zuk@bialystokonline.pl