Całą noc nie było prądu, mają w domu 12°C
Całą noc mieszkańcy kilkunastu ulic w Niewodnicy Kościelnej nie mieli prądu. I ciągle go nie mają. Niektórzy marzną w swoich domach. To mało śmieszne - mówią, a od PGE nie mogą dowiedzieć się dlaczego tak jest.
pixabay.com
Mają w domy 12°C, a prądu brak
W poniedziałek (10.02) około godziny 20.00 w domach na kilkunastu ulicach w Niewodnicy Kościelnej zgasły światła. Zasilanie po prostu zniknęło.
- Przy trzech stopniach Celsjusza jest to bardzo mało śmieszne, w naszym domu już teraz jest tylko 12 stopni! Ponad 10 ulic jest po prostu wyłączone z życia na małe 18 godzin, przy takich temperaturach - bulwersuje się mieszkanka Niewodnicy, Anne-Marie Pieren. - Większość osób ma systemy grzewcze zasilane prądem wyłączanie na tak długi czas jest wręcz nieludzkie. Dzieci musiałam awaryjnie do babci zawieźć o godz. 23.00.
Zawinił wiatr
Prądu w Niewodnicy Kościelnej nie było całą noc i nie ma go nadal. Wszystko przez silne wiatry.
- Wczoraj około godziny 20.00 na linię średniego napięcia spadło drzewo, które uszkodziło przewody elektryczne - informuje Agnieszka Bajerska odpowiedzialna za komunikację w białostockim oddziale PGE. - Dziś z samego rana ekipa pojechała na miejsce i naprawia awarię. Ze względów bezpieczeństwa nie mogła pracować z podnośnikiem w nocy - wyjaśnia.
Niestety wyłączenie potrwa jeszcze kilka godzin. Mieszkańcy, którzy dodzwonili się na infolinię mogą usłyszeć, że zasilanie wróci do godz. 14.00. PGE zapewnia, że ekipa uwinie się z naprawą szybciej i prąd powinien wrócić do południa.
Zero informacji
Mieszkańców w całej sytuacji najbardziej zbulwersowało jednak to, że o braku prądu nikt ich nie poinformował. Informacji takiej rzeczywiście nie ma na stronie internetowej PGE, gdzie podawane są planowane wyłączenia.
- Nikt w PGE nie odbiera - skarży się Anne-Marie Pieren.
- Nie było to wyłączenie planowane. Na pogodę nie mamy wpływu - tłumaczy Agnieszka Bajerska.
Bajerska podkreśla, że o wyłączeniach spółka powiadamia na swojej stronie internetowej. Ale tylko o planowanych. Bieżące informacje można uzyskać dzwoniąc na numer 991. Podawane są tam one automatycznie. Trzeba tylko pamiętać, że należy telefonować z miejsca, w którym się przebywa, np. przebywając w Białymstoku nie usłyszymy o wyłączeniu prądu w Niewodnicy.
Ewelina Sadowska-Dubicka
ewelina.s@bialystokonline.pl