Całą noc leżał przy drodze. 93-latek jadł to, co wcześniej kupił
Augustowscy policjanci odnaleźli 93–letniego mieszkańca gminy Sztabin. Mężczyzna spędził noc w lesie. Żywił się artykułami spożywczymi, które wcześniej kupił w sklepie.
Archiwum
We wtorek (16.12) przed południem augustowscy policjanci otrzymali sygnał o zaginięciu 93–letniego mieszkańca gminy Sztabin. Ze zgłoszenia wynikało, że mężczyzna wyszedł z domu w poniedziałek (15.12) około 5.30 i nie powrócił na noc. Ustalenia mundurowych wskazywały, że zaginiony miał problemy zdrowotne i poruszał się przy pomocy kul. Policjanci rozpoczęli sprawdzanie miejsc, w których przypuszczalnie mógł przebywać zaginiony oraz rozmawiali z osobami mogącymi znać miejsce jego pobytu.
Mundurowi ustalili, że w poniedziałek mężczyzna jechał autobusem i około godziny 15.00 wysiadł nieopodal swojego miejsca zamieszkania. Po sprawdzeniu okolic miejsca, w którym ostatnio był widziany zaginiony, około 20 metrów od ścieżki prowadzącej do jego domu znaleziono zaginionego.
Okazało się, że 93-latek po wyjściu z autobusu szedł w kierunku swojego domu. Po przejściu kilkunastu metrów przewrócił się i nie dał rady samodzielnie wstać. Mieszkaniec oświadczył, że przeleżał w tym miejscu całą noc i dzisiejszy dzień, aż do chwili odnalezienia. Żywił się artykułami spożywczymi, które kupił wcześniej w sklepie. Z uwagi na wyziębienie organizmu odnalezionego, policjanci przekazali go wezwanej na miejsce załodze karetki pogotowia.
Łukasz Wiśniewski
lukasz.w@bialystokonline.pl