Byli szefowie Banku Wschodniego ponownie przed sądem
Zakończył się proces apelacyjny byłych szefów Banku Wschodniego w Białymstoku.
ŁW
Cała sprawa ma już długą historię. Pierwszy proces rozpoczął się w 2004 roku. Wtedy na ławie oskarżonych zasiadło jeszcze 6 osób. 2 lata później sąd wymierzył oskarżonym surowe kary: 2 i 3 lat więzienia oraz po 100 tys. zł grzywny (część z nich w międzyczasie dobrowolnie poddała się karze). Z przyczyn formalnych wyrok trzeba było jednak uchylić. Kolejny proces zakończył się już zupełnie inaczej. Oskarżeni zostali uniewinnieni. Sąd uznał bowiem, że działali w granicach ryzyka gospodarczego. Nie zgadzała się z tym prokuratura i chciała, by proces rozpoczął się od początku. Śledczy podkreślali, że udzielali oni kredytów bez żądania poręczeń i kupowali akcje spółek, które miały już kłopoty finansowe. W rezultacie takich działań bank miał odnotować straty w wysokości ponad 16 mln zł.
Sąd Apelacyjny w Białymstoku, po rozpatrzeniu sprawy, jednak prawomocnie uniewinnił oskarżonych.
Łukasz Wiśniewski
lukasz.w@bialystokonline.pl