Burmistrz Sokółki opuści więzienie. Sąd na to pozwolił
Burmistrz Sokółki, Ewa K., podejrzana o korupcję, będzie mogła opuścić areszt po wpłaceniu kaucji. Sąd Okręgowy w Białymstoku wydał prawomocne orzeczenie w tej sprawie ponad trzy tygodnie po jej zatrzymaniu.
sokolka.pl
Podejrzana opuści areszt
Burmistrz Sokółki, Ewa K., znalazła się w centrum uwagi po tym, jak podlaska delegatura Prokuratury Krajowej postawiła jej zarzuty w ramach śledztwa korupcyjnego. Wraz z nią oskarżono jeszcze piętnaście innych osób. Zatrzymania, które miały miejsce w drugiej połowie maja, zostały przeprowadzone na wniosek prokuratury przez funkcjonariuszy Centralnego Biura Antykorupcyjnego (CBA).
Po postawieniu zarzutów, śledczy wystąpili do sądu z wnioskami o areszt tymczasowy dla siedmiu osób, w tym również dla burmistrz Sokółki, Ewy K. Sąd Rejonowy podjął decyzję o tymczasowym aresztowaniu Ewy K. na okres trzech miesięcy, z możliwością zamiany aresztu na poręczenie majątkowe w wysokości 70 tysięcy złotych. Zarówno adwokat podejrzanej, jak i prokuratura złożyli odwołania od tej decyzji.
Sąd Okręgowy w Białymstoku po rozpatrzeniu sprawy utrzymał w mocy decyzję Sądu Rejonowego. Po wpłaceniu wymaganego poręczenia w wysokości 70 tysięcy złotych, Ewa K. będzie mogła opuścić areszt. Warunki zwolnienia obejmują jednak zakaz opuszczania kraju oraz zawieszenie w wykonywaniu obowiązków służbowych. Kaucja została wpłacona w piątek 14 czerwca, co otwiera drogę do zwolnienia Ewy K. z aresztu.
Śledztwa wciąż trwa
Śledztwo ws. Ewy K. prowadzone jest przez Podlaski Wydział Zamiejscowy Departamentu ds. Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej. Dotyczy udzielania korzyści majątkowych osobom pełniącym funkcje publiczne oraz zajmującym stanowiska kierownicze w podmiotach prowadzących działalność gospodarczą i przyjmowania takich korzyści przez te osoby od osób zarządzających ustalonym podmiotem gospodarczym.
Prokuratura nie ujawnia szczegółów zarzutów postawionych poszczególnym podejrzanym. Wiadomo jedynie, że dotyczą one zarówno wręczania, jak i przyjmowania korzyści majątkowych. To kompleksowe dochodzenie skupia się na badaniu relacji między osobami pełniącymi funkcje publiczne a przedstawicielami sektora biznesowego, w kontekście możliwych nieprawidłowości korupcyjnych.
Śledztwo zostało wszczęte w 2022 roku i obejmuje szeroki zakres działań, mających na celu wyjaśnienie okoliczności i zbadanie ewentualnych powiązań pomiędzy podejrzanymi a przedsiębiorstwami. Prokuratura nie podaje informacji na temat ewentualnych wcześniejszych zatrzymań czy stawiania zarzutów w tej sprawie, co wskazuje na to, że obecne działania są częścią długoterminowej strategii dochodzeniowej. Z uwagi na powagę zarzutów i wysokie zainteresowanie opinii publicznej sprawą korupcji w instytucjach publicznych, oczekuje się dalszego postępu śledztwa oraz możliwych kolejnych kroków prawnych, które mogą mieć istotne konsekwencje dla wszystkich zaangażowanych stron.
Redakcja MW
24@bialystokonline.pl