Budżet obywatelski 2017. Radni i magistrat proponują zmiany
Rozpoczęła się dyskusja nad kształtem budżetu obywatelskiego 2017. Swoje pomyły przedstawiła część białostockich radnych, urzędnicy zapraszają zaś na spotkanie konsultacyjne. Wszyscy liczą, że odpowiednia uchwała zostanie przyjęta na sesji 29 lutego.
Ewelina Sadowska-Dubicka
- W ubiegłym roku uchwała ws. budżetu obywatelskiego została dość późno przyjęta. Teraz możemy zrobić to tak, by w pierwszym półroczu ją uchwalić - mówi Zbigniew Nikitorowicz, radny PO.
Dlatego już teraz jego klubowi koledzy wyszli z pomysłami ulepszenia zasad zgłaszania projektów i głosowania. Jak wyjaśniają, ich propozycje zmian są w zdecydowanej większości oparte na wnioskach działającego w 2015 r. zespołu ds. budżetu obywatelskiego.
- Mieliśmy licytację, który klub da więcej. My proponujemy, by było to 1,5% budżetu miasta [około 20 mln zł - przyp. ESD]. Im będziemy bogatsi, tym budżet obywatelski będzie większy - pomysłem na ustalenie kwoty przeznaczonej na projekty mieszkańców dzieli się Maciej Biernacki.
Radni chcą też, by wnioskodawcy mieli 2 miesiące na składanie projektów, 7 dni na poprawę w nich błędów formalnych, zaś urzędnicy aż 4 miesiące na ich sprawdzenie.
- Wtedy mamy gwarancję, że te wnioski zostaną dobrze przeanalizowane - tłumaczy Biernacki.
PO proponuje również, by urzędnicy mogli wskazywać miejsca na inwestycję. Postuluje również, aby mieszkańcy głosowali na jeden projekt osiedlowy (niekoniecznie z własnego osiedla) i jeden ogólnomiejski. Chcą też, by placówki edukacyjne wyłączyły się z ubiegania się o środki z budżetu obywatelskiego - ich inwestycje powinny być realizowane z innej puli pieniędzy.
- Dyrektorzy angażują dzieci i nauczycieli, przez co projekty typowo społeczne mają mniejszą siłę przebicia - argumentuje Tomasz Janczyło.
Gotową uchwałę z uwzględnieniem wspomnianych propozycji już przygotowali radni PO. Urzędnicy magistratu mają zaś konkurencyjny projekt. Ten ma być dyskutowany na spotkaniu w najbliższy poniedziałek (odbędzie się ono o godz. 13.30 w sali nr 10 Urzędu Miejskiego w Białymstoku).
Jak poinformowało Biuro Komunikacji Społecznej, skąd projekt wyszedł, podczas spotkania mają być rozstrzygnięte kwestie dotyczące kwoty przeznaczonej na budżet obywatelski, zasad realizacji projektów miękkich oraz zasad udostępniania realizowanych inwestycji (proponuje się wymóg ogólnodostępności projektów szkolnych). Pozostałe zasady są zbliżone do tych z 2016 r.: można zgłaszać projekty ogólnomiejskie i osiedlowe, podobny jest harmonogram. Urząd zadeklarował, że powstanie odrębna, dedykowana budżetowi obywatelskiemu strona internetowa i będą prowadzone intensywniejsze działania promocyjne oraz edukacyjne, szczególnie tam, gdzie była mała aktywność mieszkańców.
Ewelina Sadowska-Dubicka
ewelina.s@bialystokonline.pl