Budżet miasta na 2016 r. PiS zgłosił 66 poprawek
Kilka godzin trwała dyskusja radnych nad projektem budżetu miasta na 2016 r. Mający większość klub PiS zaproponował aż 66 poprawek. Tnie z budowy Trasy Niepodległości, lotniska, terenów inwestycyjnych i Opery.
Ewelina Sadowska-Dubicka
Podobnie jak w tym roku
- Budżet w swoich głównych założeniach jest bliźniaczo podobny do tego na rok bieżący - mówił przedstawiając radnym plan finansów miasta na 2016 r. prezydent Tadeusz Truskolaski. - Jest to budżet bliski ludzkich spraw, stąd ta wielość inwestycji - podkreślał, że zaplanowano 191 przedsięwzięć inwestycyjnych za 180 mln zł.
Truskolaski zaznaczył, że znacznie zmniejszy się deficyt budżetowy (z 86 na 45 mln zł) i zadłużenie per capita, miasto nie będzie planować zaciągania nowych kredytów. Jednocześnie w 2016 r. nie będzie miało możliwości pozyskiwania funduszy unijnych, a jedynie przygotuje inwestycje, by pozyskać na nie pieniądze w 2017 r.
Nie było zaskoczeniem, że głównym recenzentem budżetu będzie rządzący w radzie miasta klub PiS. Jego przedstawiciele oceniali, że budżet jest niedopracowany, że jest tworzony przez urzędników, którzy niekoniecznie są blisko ludzi.
Cięcia z dużych inwestycji
- Proponujemy zmiany w 66 punktach na kilkanaście milionów złotych - zapowiedział w imieniu klubu Tomasz Madras.
Jak tłumaczył radny, nie chcą tego zrobić zwiększaniem deficytu, przeciwnie - zamierzają go zmniejszyć o 3 mln zł. Wydatki przez nich zaproponowane będą sfinansowane z cięć innych pozycji. Po pierwsze PiS chce zmniejszenia zaplanowanych środków na uzbrojenie terenów inwestycyjnych, przygotowanie pasa startowego na Krywlanach oraz z budowy Trasy Niepodległości. W zasadzie cofnął dotację dla Opery (z 1,8 mln zł pozostawił tylko rezerwę celową na Halfway Festiwal). Tnie też sumy zarezerwowane pod wykup gruntów pod inwestycje i z wydatków reprezentacyjnych prezydenta miasta. Jak tłumaczył Madras, jego klub nie jest przeciwny wspomnianym inwestycjom, ale przewiduje, że nie da się wydać w 2016 r. pieniędzy na nie zaplanowane.
- Te wasze poprawki są antyrozwojowe. To rozdawnictwo dla tych, którzy się zgłosili - oburzał się z mównicy szef klubu PO Zbigniew Nikitorowicz twierdząc, że PiS nie spojrzał na budżet w szerszej perspektywie. Uważa, że takie działania mogą blokować pozyskiwanie funduszy unijnych.
- To cynizm budżetowy - wtórował mu klubowy kolega Maciej Biernacki.
PO zadeklarowało głosowanie za budżetem zaproponowanym przez prezydenta, klub radnych Truskolaskiego wyszedł z propozycjami przebudowy skrzyżowania Kosińskiego - Kluka i budową terenu rekreacyjnego na Nowym Mieście.
66 pomysłów PiS
O wszystkich propozycjach - o ile prezydent nie przyjmie ich w formie autopoprawki - zadecyduje głosowanie w przyszły poniedziałek. Z uwagi na większość w radzie miasta, pomysły PiS-u wydają się być przesądzone.
I tak z inwestycji oświatowych radni chcą rozbudowy sali gimnastycznej przy XI LO, termomodernizacji Zespołu Szkół Rolniczych czy wykonania dokumentacji dla hali sportowej przy Technikum Mechanicznym. Zaproponowali też kilka remontów korytarzy, łazienek i kuchni szkolnych. O 500 tys. zł zwiększają fundusz wynagrodzeń pracownikom żłobków i planują środki na organizację Dnia Przedszkolaka.
Powiększyli listę modernizacji małych ulic (rezerwując pieniądze na wykonanie projektów). Chodzi o ul. Mikołajczyka, Pieczurki, Żelazną, Wąską, Witebską, Nowakowskiego, Chętnika i Oczki, a także kładkę przy ul. gen. Sulika. Z ciekawszych inwestycji zaproponowano 50 tys. zł na montaż sekundników przy skrzyżowaniach objętych monitoringiem oraz 270 tys. zł na przewozy do stacji Białystok Fabryczny.
Pieniądze z Opery PiS przeznacza na dofinansowanie BOK, BTL i Galerii Sleńdzińskich. Ponadto zwiększa kwotę na prace konserwatorskie, fundusz wkładów własnych, konkursy dla organizacji pozarządowych, stypendia dla artystów i dotacje dla stowarzyszeń kultury fizycznej.
Ponadto przygotował poprawki nt. zwiększenia środków na prowadzenie punktów informacji turystycznej w związku z organizacją Światowych Dni Młodzieży, dekomunizację nazw ulic, a także utworzenie alei niezłomnych i niezwyciężonych. Chce też wesprzeć program leczenia niepłodności z wykorzystaniem naprotechnologii.
Ewelina Sadowska-Dubicka
ewelina.s@bialystokonline.pl