Aktualności

Wróć

Budowa Sitarskiej. Zmienili warunki, żeby przetargu nie było trzeba unieważniać?

2016-12-01 08:14:59
W środę (30.11) nastąpiło otwarcie ofert w przetargu na budowę ul. Sitarskiej. Wśród nich znalazła się propozycja firmy Unibep, która wygrała poprzedni, unieważniony, przetarg.
UM Białystok
Miasto przedłużenie ul. Sitarskiej, które ma sięgać aż do ul Świętokrzyskiej, buduje od mniej więcej 10 lat. W tym czasie pojawiały się problemy z wywłaszczeniem działek, ochroną przyrody czy w końcu z nieścisłościami przy przetargu.

Gdy w marcu tego roku miasto wyłoniło w końcu wykonawcę inwestycji i została nim firma Unibep, rozpoczęły się odwołania przegranych. Chodziło o to, że firma z Bielska Podlaskiego nigdy nie realizowała przebudowy obiektu inżynierskiego o wartości powyżej 8 mln zł, co było jednym z warunków. Krajowa Izba Odwoławcza przyznała rację wnioskodawcom, a magistrat unieważnił przetarg.

Procedurę rozpoczęto jeszcze raz. Otwarcie ofert miało nastąpić 2 listopada, potem 21 listopada, aż w końcu udało się to zrobić w środę. Okazało się, że do przetargu stanęło 5 firm, w tym wygrany-przegrany poprzedniego Unibep. Co ważniejsze, jako jedna z dwóch firm przedstawiła ofertę mieszczącą się w limicie 36 mln zł, który założyło miasto. Drugim kandydatem, który spełnia ten wymóg, jest konsorcjum firm złożone z białostockiego Przedsiębiorstwa Eksploatacji Ulic i Mostów oraz warszawskiej TRAKCJI PRKiL. Obie oferty nie przekraczają 35 mln zł.

Natomiast Strabag, który odwołaniami doprowadził do unieważnienia poprzedniego przetargu, przesłał propozycję opiewającą na ponad 38 mln zł. A Budimex i konsorcjum złożone z Przedsiębiorstwa Budowy Dróg i Mostów z Mińska Mazowieckiego i białostockiego Przedsiębiorstwa MIPA przedstawiły kosztorysy przekraczające 40 mln zł.

Cena oczywiście nie jest jedynym aspektem postępowania, ale wydaje się, że skoro Unibep wygrał poprzednio, to i tym razem ma duże szanse. Pozostaje tylko pytanie, czy firma spełnia wszystkie warunki. W warunkach przetargu istnieje zapis o tym, że firma musi mieć w dorobku przebudowę obiektu inżynierskiego. Jednak tym razem jego wartość to 6, a nie 8 mln zł.
Mateusz Nowowiejski
mateusz.nowowiejski@bialystokonline.pl