Brutalne zabójstwo białostoczanina. Sąd nadzwyczajnie złagodził kary
Białostocki sąd okręgowy skazał zabójców 63-letniego mieszkańca miasta. Mężczyzna został brutalnie pobity i uduszony. Sąd złagodził wyrok dla oskarżonych. Dostali oni kary 8 i 5 lat więzienia.
Ł.W.
Sprawa dotyczy tragedii, jaka rozegrała się 19 kwietnia 2012 r. Tego dnia dwóch mężczyzn dotkliwie pobiło 63-latka w jego mieszkaniu przy ul. Ukośnej w Białymstoku.
Śledczy ustalili, że pierwszy zaatakował pokrzywdzonego 27-letni Krzysztof O. To on skrępował mężczyźnie ręce i nogi sznurkami. Kiedy 63-latek stracił przytomność, drugi z oskarżonych zaczął chodzić po pokrzywdzonym. Wychodząc z mieszkania, sprawcy ukradli mężczyźnie 80 zł.
Oskarżeni wrócili do mieszkania następnego dnia. Zabrali z niego stare radio, wódkę i wędlinę.
Ciało 63-letniego Leona R. zostało znalezione tydzień po zbrodni.
Biegli ustalili, że przyczyną zgonu było uduszenie. Na ciele stwierdzono też liczne rany oraz złamania żeber.
Prokuratura dla obu oskarżonych domagała się kar po 25 lat więzienia. Sąd jednak zdecydował o nadzwyczajnym złagodzeniu kary. Najniższy wyrok, jaki przewidywał kodeks karny dla oskarżonych to 12 lat więzienia. W ocenie sądu kara byłaby zbyt surowa ze względu na defekty umysłowe podejrzanych. Ostatecznie oskarżony 27-letni mężczyzna usłyszał wyrok 8 lat więzienia, a jego kilka lat starszy kolega 5 lat pozbawienia wolności.
Możliwe, że od wyroku sądu okręgowego odwoła się prokuratura. Oskarżeni mają także zapłacić po 1000 zł zadośćuczynienia dwojgu bliskim 63-letniego Leona R.
Łukasz Wiśniewski
lukasz.w@bialystokonline.pl