Akcję pod hasłem Festiwal Bombki Choinkowej zorganizowano w niedzielę, 20 grudnia w Galerii Alfa. To druga jej edycja. Białostoczanie, którzy tłumnie robili przedświąteczne zakupy, chętnie włączali się w licytację.
Rekordowa bombka Wałęsy
- Chciałem pomóc dzieciom, a każdy sposób jest dobry, by to zrobić. Nie znalazłem się tu przypadkowo. O akcji dowiedziałem się wcześniej - mówi Tomasz Laskowski, który kupił bombkę Moniki Olejnik. Inne bombki, które znalazły nabywców? Zostały ozdobione i przekazane m.in. przez Jacka Kawalca, ojca Edwarda Konkola, Michała Bajora, Kamila Durczoka, Irka Dudka, marszałka województwa podlaskiego Jarosława Dworzańskiego oraz nasz portal, który również patronował akcji.
Wysokie ceny osiągnęły bombki od Donalda Tuska (był to specjalny komplet trzech bombek - jedna w kształcie Mikołaja, dwie - kartkowego kalendarza w stylowej skrzyneczce ze zdjęciem premiera) - 300 zł, Pawła Małaszyńskiego - 180 zł, Ryszarda Kaczorowskiego - 170 zł, Kayah - 155 zł, Tomka Bagińskiego - 150 zł.
Jednak bezkonkurencyjny był prezent od Lecha Wałęsy. Oryginalna czerwono - biała bombka w kształcie serca została sprzedana za dziesięciokrotność ceny wywoławczej - 1000 zł. Niektórzy zdecydowali się nawet na zakup kilku bombek. Gorącą licytację poprowadził Krzysztof Szubzda. Specjalny świąteczny występ zaprezentowały też przedszkolaki Tęczowego.
Dla dzieci, które nie mówią
Cały dochód ze sprzedaży świątecznych bombek zostanie przekazany na zakup systemu komunikacji alternatywnej, który pomaga niemówiącym dzieciom.
- Nasze przedszkole jest jedyną placówką w Białymstoku, do której obok dzieci zdrowych uczęszczają dzieci specjalnej troski. Są to dzieci nie tylko z niepełnosprawnością ruchową, ale też intelektualną. Nie znajdą one miejsca w innych placówkach integracyjnych - mówi Joanna Laskowska, dyrektor Przedszkola Samorządowego nr 12 Tęczowe.
Dzieci wymagają rehabilitacji i opieki, a do tego potrzebny jest specjalistyczny sprzęt. Przedświąteczna licytacja bombek była szansą na zdobycie środków finansowych.
- Na pomysł akcji wpadła mama zdrowego dziecka. Chciała pomóc dzieciom niepełnosprawnym. Już w zeszłym roku festiwal bardzo się rozrastał. W akcję włączali się nowi rodzice, którzy mieli kontakt ze znanymi osobami - opowiada pani dyrektor. 4 tys. zł uzbierane w zeszłym roku pozwoliło kupić sprzęt rehabilitacyjny i gimnastyczny.
W tym roku m.in. aktorzy, muzycy, politycy, tancerze, dziennikarze ozdobili ponad 100 bombek i przekazali na charytatywną licytację. Nie wszystkie znalazły jeszcze swoich właścicieli. Można je nadal kupić. Bombkową galerię można oglądać na stronie
www.festiwalbombki.pl lub osobiście w siedzibie przedszkola przy ul. Podleśnej 3A w Białymstoku.
Obejrzyj fotoreportaż:
Festiwal Bombki Choinkowej