Blisko 50 strażaków walczyło z pożarem piekarni
W miejscowości Wyszki (powiat bielski) doszło do pożaru budynku piekarni. Na szczęście nikt nie ucierpiał.
KP PSP w Bielsku Podlaskim
We wtorek (14.03) po godz. 1.00 doszło do pożaru piekarni i pomieszczeń mieszkalno-biurowych w miejscowości Wyszki.
Jak informuje Kamil Kotowicz z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Bielsku Podlaskim, w chwili przybycia zastępu OSP Wyszki na miejsce zdarzenia zastano rozwinięty pożar więźby dachowej budynku piekarni z poddaszem użytkowym mieszkalno-biurowym.
W chwili powstania pożaru w budynku znajdowało się 6 osób, które opuściły budynek samodzielnie przed przybyciem służb ratowniczych. Na szczęście żadna z tych osób nie zgłosiła dolegliwości bólowych. Następnie strażacy zabezpieczyli miejsce zdarzenia, odłączyli prąd od budynku oraz przystąpili do działań gaśniczych.
- Początkowo podano dwa prądy gaśnicze wody, w tym 1 z drabiny przystawnej z zewnątrz na palącą się więźbę dachową. Po przybyciu kolejnych zastępów straży pożarnej wprowadzono 4 dodatkowe linie gaśnicze. Działania gaśnicze prowadzono zarówno z zewnątrz, w tym z wykorzystaniem podnośnika hydraulicznego SHD-23, jak i wewnątrz budynku - dodaje Kamil Kotowicz.
Na koniec strażacy przystąpili do rozbiórki nadpalonych elementów konstrukcyjnych oraz dokonali częściowego demontażu pokrycia dachu.
W trwającej ponad 7 godzin akcji ratowniczo-gaśniczej udział brało 47 strażaków, w tym 5 zastępów straży pożarnej z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Bielsku Podlaskim, OSP Wyszki, OSP Topczewo, OSP Godzieby, OSP Pulsze, OSP Mulawicze oraz OSP Niewino Borowe.
Malwina Witkowska
malwina.witkowska@bialystokonline.pl