Błaszczak w Białymstoku. Przedstawił koncepcję utworzenia 1. Dywizji Piechoty Legionów
W poniedziałek (9.01) szef Ministerstwa Obrony Narodowej Mariusz Błaszczak przedstawił koncepcję utworzenia 1. Dywizji Piechoty Legionów.
Ministerstwo Obrony Narodowej
Błaszczak podczas poniedziałkowego spotkania zaprezentował koncepcję utworzenia 1 Dywizji Piechoty Legionów. Wyposażona w nowoczesny sprzęt 1. Dywizja Piechoty Legionów ma operować przede wszystkim w Podlaskiem.
Będzie to piąty związek taktyczny w siłach lądowych Wojska Polskiego.
- Zostanie zorganizowany tak jak teraz formujemy 18. Dywizję Zmechanizowaną, tak jak przekształcamy 16. Dywizję Zmechanizowaną, a więc w systemie czwórkowym, tzn. 4 brygady, potem po 4 bataliony w brygadzie. Lokalizacje, gdzie będą mieściły się jednostki tej dywizji, 1 Dywizji Piechoty Legionów, to są wskazania właśnie z województwa przede wszystkim podlaskiego. A więc garnizon Łomża, a więc Grajewo, do którego Wojsko Polskie wraca po wielu latach. Także Kolno, gdzie wcześniej Wojska Polskiego nie było, ale jest to miejsce, w którym Wojsko Polskie będzie i to jeszcze w tym roku - poinformował wicepremier.
- Także lokalizacje, które wcześniej były wojskowymi lokalizacjami, ale potem przestały być – myślę tu przede wszystkim o Czerwonym Borze, a więc okolice Zambrowa – ten teren wraca w posiadanie Wojska Polskiego, ale także nowa lokalizacja: Siemiatycze - dodał.
We wrześniu powołano pełnomocnika MON ds. sformowania nowego - piątego związku taktycznego Wojska Polskiego – 1. Dywizji Piechoty Legionów. Został nim gen. bryg. Norbert Iwanowski. To właśnie on przygotował koncepcję nowego związku taktycznego.
– W najbliższym czasie siły zbrojne otrzymają związek taktyczny, dywizję zmechanizowaną, bardzo mobilną, z dużą siłą ognia, która wraz z pozostałymi dywizjami na wschodniej flance, będzie zdolna do odparcia wszelkiego zagrożenia ze strony potencjalnego przeciwnika, ale będzie mogła działać samodzielnie, również w bardzo dużym rozproszeniu – mówił gen. Iwanowski.
1. Dywizja Piechoty Legionów otrzyma też czołgi K2 i nowoczesną broń, która już dociera do Polski. Brygada pancerna będzie się mieściła w Czerwonym Borze i Siemiatyczach.
- Będzie również Brygada Artylerii, gdyż doświadczenia z wojny na Ukrainie wskazują wprost, że artyleria odgrywa kluczową rolę w obronie, skutecznej obronie Ukrainy przed inwazją rosyjską. Na wyposażeniu Brygady Artylerii znajdą się armatohaubice K9 i Kraby, ale także system bezzałogowy, który nosi kryptonim Gladius – podkreślił szef MON.
Podczas poniedziałkowego spotkania poinformowano, że wydano już pierwsze polecenia, aby rozpocząć formowanie jednostek wojskowych w ramach nowej dywizji.
Justyna Fiedoruk
justyna.f@bialystokonline.pl