W piątek (15.01) Kancelaria Prezydencka przedstawiła projekt ustawy o sposobach przywrócenia równości stron w umowach na kredyty walutowe, zakładający przeliczenie walutowego kredytu hipotecznego na złote po sprawiedliwym kursie (więcej:
Kurs sprawiedliwy dla frankowiczów. Kancelaria Prezydenta przedstawiła projekt ustawy).
Na stronie Prezydenta RP dostępny jest kalkulator, który służy wyliczaniu tego kursu. Jest on stworzony nie tylko dla frankowiczów, ale i dla innych zadłużonych w obcych walutach, m.in. euro czy dolarze amerykańskim. Niestety zawiera poważny błąd, fałszujący wyniki.
Jak podaje Puls Biznesu, w arkuszu Excel, na którym zbudowany jest kalkulator, w kolumnie L mamy ratę odsetkową, jaką klient zapłaciłby od hipotetycznego kredytu złotowego (kredyt o takich samych parametrach jak kredyt walutowy, tylko oparty na WIBOR z takiego samego okresu). Tymczasem w projekcie ustawy stoi, że L to wartość raty kapitałowo-odsetkowej kredytu hipotetycznego (wyrażona w złotych).
Na razie nie wiadomo, czy błąd znajduje się w kalkulatorze zamieszczonym na stronie Kancelarii Prezydenta, czy problem tkwi w projekcie ustawy.
Od piątku spekulowano także, jakie koszty przewalutowania poniósłby sektor bankowy. Szacowano je na aż 32 mld zł. Teraz okazało się, że suma ta (wg nowych obliczeń) spadnie do 16 mld zł. Oznacza to jednocześnie mniejsze korzyści dla kredytobiorców. Po uwzględnieniu raty kapitałowo-odsetkowej różnica między kursem sprawiedliwym a bieżącym kursem spot (kasowym) wynosi około 50 groszy.
Wciąż jednak dla 70 proc. kredytobiorców kurs sprawiedliwy byłby niższy od bieżącego.