Bili aż polała się krew. Policja szybko zatrzymała parę napastników
Mundurowi zatrzymali 2 osoby podejrzane o pobicie. Napastnicy po utarczce słownej zaatakowali 36-latka, bili go pięściami po twarzy i całej głowie. Wpadli chwilę później, kilkaset metrów dalej.
KMP Suwałki
Suwalscy policjanci dostali informację, że na osiedlu Północ znajduje się zakrwawiony mężczyzna. Natychmiast ruszyli z pomocą.
- Na miejscu zastali 36-letniego suwalczanina z zakrwawioną twarzą. Udzielając mu pierwszej pomocy usłyszeli, że chwilę wcześniej został pobity przez dwie osoby, które uciekły w głąb osiedla. Z relacji pokrzywdzonego wynikało, że wcześniej doszło między nimi do utarczki słownej, po której 36-latek został zaatakowany - informują mundurowi z KMP Suwałki.
Mężczyzna był bity pięściami po twarzy i całej głowie. Mundurowi znając rysopisy sprawców i kierunek ucieczki ruszyli na poszukiwania. Chwilę później zauważyli na osiedlu kobietę i mężczyznę, którzy odpowiadali ustalonym rysopisom.
- Napastnikami okazała się 28-latka i 38-latek, którzy zostali zatrzymani i trafili do policyjnego aresztu. Oboje usłyszeli już zarzuty - dodają funkcjonariusze.
Za pobicie grozi im kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Malwina Witkowska
malwina.witkowska@bialystokonline.pl