Aktualności

Wróć

BiKeR w tym sezonie pod znakiem zapytania? Przetarg nie po myśli miasta

2020-02-26 17:30:58
Prawie 9,5 mln zł chciałaby otrzymać spółka Nextbike Polska za obsługę białostockich BiKeR-ów. Tymczasem miasto zamierzało na to wydać o 2 mln zł mniej. Co będzie z rowerami miejskimi?
Ewelina Sadowska-Dubicka
Tylko jedna oferta

W środę (26.02) nastąpiło otwarcie ofert w przetargu na zorganizowanie, zarządzanie i eksploatację Białostockiej Komunikacji Rowerowej. Na obsługę BiKeR-ów przez trzy sezony: 2020, 2021 i 2022 miasto zamierzało przeznaczyć 7,5 mln zł brutto (w tym na realizację zamówienia podstawowego 6,9 mln zł).

Jak się okazało, do przetargu zgłosił się tylko jeden chętny - firma dotychczas obsługująca cały system, czyli Nextbike Polska. Z upublicznionej już informacji z sesji otwarcia ofert wynika, że kwota za jaką byłaby gotowa zająć się rowerami miejskimi to aż 9,48 mln zł (w tym cena oferty podstawowej – 7,79 mln zł i cena oferty wynikająca z zastosowania prawa opcji – 1,69 mln zł).

Nextbike zaoferował możliwość korzystania z roweru miejskiego w innych miastach Polski (Wrocław, Zielona Góra, Lublin, Ciechanów, Piotrków Trybunalski) i zadeklarował czas usunięcia usterek do 10 godzin. Ponadto w swoich jednośladach zagwarantował zbliżeniowy czytnik kart, aluminiowe ramy, kierownice umożliwiające jazdę bez pochylenia do przodu oraz umieszczenie skali na sztycy siodełka.

BiKeR pod znakiem zapytania?

Oferta firmy Nextbike aż o 2 mln zł przekracza przeznaczony na BiKeR-y budżet. W sytuacji, gdy w przetargu najkorzystniejsza bądź jedyna oferta znacznie przewyższa zaplanowane wydatki, można próbować szukać wykonawcy raz jeszcze. Trudno się jednak spodziewać, że pojawiliby się tańsi, skoro teraz zgłosił się jeden. Ponadto do startu systemu pozostał tylko miesiąc.

Samorządy nieraz decydują się zapłacić wykonawcom żądaną przez nich kwotę. Jeśli miasto tak by zrobiło, konieczna byłaby zmiana budżetu i wieloletniej prognozy finansowej. W najbliższych dniach powinniśmy dowiedzieć się, jaka będzie decyzja magistratu w tej sprawie.

W budżecie Białegostoku na 2020 r. na obsługę rowerów miejskich zarezerwowano 2,5 mln zł.

Problematyczny przetarg

Otwarcie ofert w ogłoszonym na początku tego roku przetargu na obsługę BiKeR-ów przesuwano dwukrotnie. Najpierw miało to nastąpić 7 lutego, potem 21 lutego. Wszystko przez pojawiające się pytania do ogłoszenia przetargowego.

Umowa z firmą obsługującą BiKeR-y ma obowiązywać trzy sezony: 2020, 2021 i 2022 roku. Jej podstawowe zasady są podobne jak w poprzednich latach. Teraz w specyfikacji istotnych warunków zamówienia znalazł się zapis o możliwości powiększenia systemu o kolejne 6 stacji i 60 rowerów. Miasto ponadto zastrzegło możliwość działania systemu w gminach ościennych i możliwość uruchomienia go przed sezonem.

BiKeR-y generalnie mają funkcjonować od 1 kwietnia do 30 listopada. Ewentualne przyspieszenie dotyczyłoby sytuacji, gdy pogoda dopisuje i w związku z tym rowerami można byłoby jeździć już w marcu.
Ewelina Sadowska-Dubicka
ewelina.s@bialystokonline.pl