BIK. Przez pół roku zaciągnęliśmy kredyty warte ponad 60 mld i pożyczki na 1,2 mld zł
Raport BIK analizuje sytuację w segmentach kredytów konsumpcyjnych, mieszkaniowych, kart kredytowych oraz pożyczek w pierwszym półroczu 2016 w Polsce.
pixabay.com
Biuro Informacji Kredytowej opublikowało raport podsumowujący pierwszych 6 miesięcy 2016 r. w kredytach.
I tak, jeśli chodzi o kredyty konsumpcyjne, mimo że ich liczba spadła (w porównaniu z analogicznym okresem 2015 r. o 2,2%) i wynosi 3,5 mln, to jednak wartość podpisanych umów była wyższa (o 1,2%) - rok temu było to 39,1 mld zł, teraz - 39,569 mld zł. Średnia kwota kredytu wyniosła zatem 11,4 tys. zł.
- Warto przy tym zaznaczyć, że dobra koniunktura w okresie pierwszych sześciu miesięcy tego roku idzie w parze ze sprzyjającym otoczeniem makroekonomicznym: bezrobocie jest najniższe od 1991 r., a przeciętne miesięczne wynagrodzenie wzrosło o 2,5%, ponadto z programu 500+ wypłacono dotychczas 4,9 mld zł, a dodatkowe pieniądze w budżecie domowym mogą podnieść zdolność kredytową rodzin – zauważa Mariusz Cholewa, prezes BIK.
W przypadku kredytów mieszkaniowych, banki i SKOK-i sprzedały ich o 4,1% więcej niż w pierwszym półroczu 2015. Wyższa była również ich wartość - 21,3 mld zł (wcześniej było to 20,1 mld zł). Teraz prognozuje się mniejsze zainteresowanie zaciąganiem zobowiązania z uwagi na zaostrzanie polityk kredytowych.
Mniejszym zainteresowaniem cieszyły się karty kredytowe. Od czerwca 2015 r. zmalały o prawie 200 tys. sztuk, czyli około 9%, i choć jest ich mniej, to wydawane są na wyższe kwoty przyznanych limitów. Zadłużenie w kartach kredytowych systematycznie rośnie. Obecnie wynosi 12,8 mld zł i jest wyższe o 4% niż rok wcześniej.
W bazie BIK znajduje się już 3,4 mln pożyczek udzielonych łącznie 610 tys. pożyczkobiorcom. Czynne pożyczki posiada obecnie 353 tys. klientów na łączną kwotę 1,2 mld zł. Im niższa kwota finansowania, tym wyższy udział pożyczek w rynku finansowania gospodarstw domowych. Statystyki BIK potwierdzają, że w przypadku finansowania na kwoty do 4 tys. zł, pożyczki posiadają obecnie 25% udziału w rynku, natomiast w przypadku finansowania do kwoty 1 tys. zł - udział rynkowy pożyczek wynosi już 43%.
Z analiz Biura wynika, że 80% pożyczkobiorców posiada jednocześnie kredyty w sektorze bankowym. Warto przy tym zaznaczyć, że klienci firm pożyczkowych reprezentują wyższe ryzyko kredytowe. Blisko 40% pożyczkobiorców posiada przeterminowania ponad 90 dni (w sektorze pożyczkowym lub sektorze bankowym). Dla porównania klienci, którzy posiadają tylko kredyty (nie posiadają jednocześnie pożyczek) udział osób z przeterminowaniem ponad 90 dni wynosi jedynie 8,2%.
Ewa Reducha-Wiśniewolska
ewa.r@bialystokonline.pl