Biegacze zakończyli ściganie w Grand Prix Zwierzyńca. Naprawdę przyzwoita impreza za piątaka
W sobotę (20.06) w Parku Zwierzynieckim odbył się ostatni, finałowy bieg o Grand Prix Zwierzyńca. W czerwcowej edycji wystartowało blisko 170 osób.
Małgorzata Babul
Na starcie dzisiejszych zawodów zabrakło lidera i zwycięzcy całej klasyfikacji generalnej mężczyzn - Wojciecha Augustynowicza. Zawodnik Juvenii Białystok już wcześniej zapewnił sobie wygraną w całym cyklu. Pod jego nieobecność, bezkonkurencyjny okazał się Andrzej Leończuk, który pierwszy przebiegł linię mety.
Wśród kobiet klasyfikację łączną wygrała Eliza Ostaszewska, która za swoimi plecami zostawiła Annę Grochowską i Ewelinę Kuklik.
Jeśli chodzi o same Grand Prix, to cieszyło się one sporym zainteresowaniem.
- Myślę, że zainteresowanie, które towarzyszyło całemu Grand Prix, pozwala myśleć o organizacji w roku następnym i być może z troszeczkę większym rozmachem. Wydaje mi się, że taki cykl biegów wpisze się na stałe w kalendarz imprez biegowych w naszym mieście - mówi Artur Konopko, główny organizator zawodów.
Co ciekawe, bieganie w Parku Zwierzynieckim na samym Grand Prix się nie zakończy. We wrześniu planowany jest Puchar Grand Prix Zwierzyńca.
- Jestem zadowolony z całego cyklu tym bardziej, że za symboliczne 5 zł udało nam się, przy wsparciu sponsorów, zrobić naprawdę przyzwoitą imprezę - podsumował Artur Konopko.
Grand Prix Zwierzyńca to cykl sześciu imprez biegowych, który odbywał się od stycznia do czerwca na terenie Parku i Rezerwatu Zwierzynieckiego.
Klasyfikacja generalna - kobiety:
1. Eliza Ostaszewska
2. Anna Grochowska
3. Ewelina Kuklik
Klasyfikacja generalna - mężczyźni:
1. Wojciech Augustynowicz
2. Arkadiusz Ostaszewski
3. Dawid Trojan
Błażej Okuła
blazej.o@bialystokonline.pl