Aktualności

Samorządy w całej Polsce mobilizują się i zapowiadają pomoc. O zbiórce darów dla powodzian poinformował także prezydent Tadeusz Truskolaski na swoim profilu w mediach społecznościowych. Już od poniedziałku (16 września) od godz. 12:00 do Centrum Aktywności Społecznej przy ul. Rocha 3 będzie można przynosić artykuły pierwszej potrzeby. Zbiórka prowadzona będzie codziennie do godz. 20.00 do jej odwołania. Pilnie potrzebne są rzeczy takie jak:

- butelkowana woda,
- środki czystości i środki higieniczne,
- sucha żywność,
- karma dla zwierząt.

W odpowiedzi na trudną sytuację powodziową w Polsce, również Polski Czerwony Krzyż prowadzi akcję pomocową. Do Oddziałów Rejonowych PCK można przynosić dary dla powodzian. Zbierane są wyłącznie nowe rzeczy: śpiwory, koce, ubrania, żywność długoterminową, wodę i kosmetyki. Oddział PCK w Białymstoku znajduje się przy ul. Warszawskiej 29.

Więcej informacji: http://pck.pl/naratunekpowodz/?fbclid=IwY2xjawFU5HtleHRuA2FlbQIxMAABHWaTgx3Ph3gpn847LNuj7zcSIYBqjIbpJ8zMpvN62UKYvttgcpUBJb9QWw_aem_BIfgCeb3H7wDAkNt4k4nMQ

Powódź na południu Polski. Na pomoc wyruszyli podlascy strażacy

Wojewoda podlaski Jacek Brzozowski w niedzielne popołudnie (15 września) wziął udział w wideokonferencji z szefami Ministerstwa Obrony Narodowej, Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji oraz Ministerstwa Infrastruktury, przedstawicielami służb i pozostałymi wojewodami. Omówiono sytuację na dotkniętym powodzią obszarze południowo-zachodniej Polski oraz o działaniach podjętych także na pozostałych, zagrożonych w różnym stopniu, terenach.

- Województwo podlaskie solidaryzuje się z powodzianami oraz funkcjonariuszami służb, którzy teraz z narażeniem zdrowia i życia walczą z żywiołem o bezpieczeństwo ludzi i ich dobytku. Dziś wczesnym rankiem na południe Polski wyruszyło 38 podlaskich strażaków z 9 wozami i specjalistycznym sprzętem - poinformował w niedzielę Jacek Brzozowski.

Premier zapowiada wprowadzenie stanu klęski żywiołowej

Obecnie nasz kraj zmaga się z jedną z najgorszych pod lat powodzi. Ogromne opady deszczu doprowadziły do licznych podtopień, a rzeki przekraczają swoje stany alarmowe, zalewając domy, drogi i mosty. Najbardziej poszkodowanymi rejonami są województwa dolnośląskie i opolskie, gdzie żywioł uderzył z niespotykaną siłą, przypominając dramatyczne wydarzenia z powodzi tysiąclecia w 1997 roku.

Najgorsza sytuacja panuje obecnie w powiatach kłodzkim (woj. dolnośląskie), nyskim i prudnickim (woj. opolskie). Podtopiona jest też Jelenia Góra i Wałbrzych. W nocy z niedzieli na poniedziałek ewakuowano szpital w Nysie oraz wprowadzono alarm przeciwpowodziowy we Wrocławiu. Premier Donald Tusk nie wyklucza wprowadzenia stanu klęski żywiołowej.

Agata Rosińska
24@bialystokonline.pl