Aktywność fizyczna to podstawa
Spędzasz wakacje, siedząc przed komputerem? Przecież wiesz, że taki tryb życia jest niezdrowy. Najwyższy czas, by coś z tym zrobić. Nie, nie chodzi mi o powtarzaną jak mantra formułkę zacznę ćwiczyć od jutra. Zdrowie mamy jedno i trzeba o nie dbać, a aktywność fizyczna jest na to najlepszym sposobem.
Gdyby tak móc jednocześnie poprawiać kondycję, cieszyć się latem i Białymstokiem, który przecież ma mnóstwo uroku, także nocą? Mogę zaproponować ci sposób, który pasjonaci nazywają jazdą na ośmiu kółkach. Dzięki niemu nie tylko poprawisz krążenie i skorzystasz z pogody, ale też poznasz mnóstwo fantastycznych ludzi, których - dzięki wirtualnej rzeczywistości - pasja połączyła w realną społeczność.
Urządzenie, o którym mowa jest genialne w swojej prostocie i wcale nie jest nowością. Podobno zostało wymyślone około 1760 r. Co więcej – praktycznie masz je w zasięgu ręki, wystarczy po nie sięgnąć. Chodzi oczywiście o rolki!
Zaraź się pasją
Jeździłeś? Jeździsz? A może chciałbyś jeździć na rolkach? W Białymstoku nie ma lepszego czasu na naukę niż właśnie lato, czas w którym dni są dłuższe, a białostoczanie szczęśliwsi i bardziej niż zwykle – tak, to możliwe – uśmiechnięci. Zaraź się pasją, spotkaj się z rolkarzami – tymi, którzy jeżdżą profesjonalnie, wyczynowo i tymi, którzy preferują jazdę rekreacyjną. W społeczności rolkarzy nie będziesz oceniany, a ewentualnej pomocy w nauce możesz szukać w facebookowiej grupie Rolki Białystok stworzonej przez rolkarzy dla wszystkich, którzy jeżdżą lub chcą jeździć.
Rolki nocą? Ty też możesz
A może wspólny, nocny przejazd ulicami miasta? To możliwe! Najbliższy Nightskating Białystok odbędzie się 19 sierpnia pod hasłem Koszmar z ulicy Lipowej. To impreza, która tworzy wyjątkową atmosferę i przede wszystkim daje możliwość poznania miasta od innej strony. Przecież rzadko można jeździć po ulicach. Inicjatywa powstała dzięki grupie pasjonatów.
- Pomysł na Nightskating zaczerpnęliśmy z innych miast, gdzie podobne imprezy były organizowane – mówi Jan Romanowski, jeden z inicjatorów akcji. - Na początku było nas trzech: ja, Bartosz Wołosiewicz i Marek Wojdakowski, później ekipa się rozrosła. Zastanawialiśmy się, dlaczego u nas tego nie ma. Stwierdziliśmy, że zabierzmy się za to i wykonaliśmy pracę. Pierwszy nocny przejazd odbył się we wrześniu 2015 r., a teraz trwa już trzeci sezon z Nightskating Białystok. Impreza z roku na rok się rozrasta. Na pierwszym przejeździe było około 170 osób, na pierwszym w tym sezonie - już prawie 870. Przekrój uczestników jest szeroki, od kilkuletnich dzieci, poprzez najbardziej liczną grupę młodzieży, po grupę rolkarzy w średnim wieku - dodaje Romanowski i jednocześnie dziękuje całej ekipie, wolontariuszom i uczestnikom, bez których ta inicjatywa by nie wyszła.
Spotkajmy się na rolkach!
Portal BiałystokOnline patronuje wydarzeniu:
Koszmar z ulicy Lipowej - 5. Nightskating Białystok