Kultura i Rozrywka

Wróć

Białystok stolicą murali? Trwa internetowy plebiscyt

2016-02-22 17:29:42
Białystok rywalizuje z jedenastoma miastami o miano tego, które ma najpiękniejsze murale. Głosowanie trwa do końca lutego.
Grzegorz Chuczun
Portal Komunalny przygotował galerię ze zdjęciami najładniejszych, największych czy też najbardziej zaskakujących murali z różnych polskich miast. Wśród nich nie zabrakło Białegostoku. O miano miasta z najpiękniejszymi malowidłami ściennymi rywalizuje dwanaście lokalizacji, m.in. w Łodzi, Poznaniu, Gdańsku, Krakowie czy Wrocławiu.

Ankieta jest dostępna na stronie www.portalkomunalny.pl do 29 lutego.

- Murale zaczynają być traktowane jako swoiste wizytówki poszczególnych miast - mówi zastępca prezydenta Białegostoku Rafał Rudnicki. - Bez wątpienia białostockie murale na stałe wpisały się w miejski krajobraz, mają walory nie tylko artystyczne i estetyczne, ale również często wywołują społeczne reakcje. Białystok łączy teraz obrona Dziewczynki z konewką.

Kilka murali powstało z inicjatywy Białostockiego Ośrodka Kultury i zostało zrealizowanych w ramach akcji East Side Street Art podczas Dni Sztuki Współczesnej. W 2012 r. Paweł Swanski Kozłowski namalował grafikę przy ul. Waryńskiego 8, a Stanisław Szum Szumski przy ul. Zamenhofa 5c. Rok później Morten Andersen i BASE23 stworzyli malowidło na innej ścianie bloku przy ul. Zamenhofa 5c. Następnie podczas 29. Dni Sztuki Współczesnej niemieccy artyści BASE23 i Tobias Kroeger wykreowali mural przy ul. Gajowej 77. Z kolei w 2015 r. Piotr Lutarewicz wyczarował obraz na ścianie bloku przy ul. Zwycięstwa 3, a Francesco Camillo Giorgino, zwany Millo - przy ul. Swobodnej 60.

W Białymstoku nie brakuje również wielkoformatowych grafik, które powstały w ramach innych inicjatyw i akcji. Wśród nich można wymienić np. niebieski mural promujący wrześniowe wydarzenie - Up To Date Festival. Można go znaleźć na rogu ulic Ogrodowej i Kraszewskiego. Inne malowidło powstało na bloku przy ul. Armii Krajowej 29 w ramach akcji Farby w rękę i pod rękę w 2015 roku.

Jednym z najbardziej znanych białostockich murali jest Dziewczynka z konewką, namalowana przez Natalię Rak w ramach akcji Folk on the street 2013 na budynku przy al. Piłsudskiego 11/4. Mural - mimo że wpisał się na trwałe w przestrzeń naszego miasta - niedługo może zniknąć. Wiceprezydent Rafał Rudnicki zaapelował do Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego w sprawie jego ocalenia. Bronią go także mieszkańcy, społecznicy i radni.

Więcej: Walka o mural Dziewczynka z konewką. Sprawę rozstrzygnie minister kultury
Anna Dycha
anna.d@bialystokonline.pl