Aktualności

Wróć

Białystok: okradli kościół i zdewastowali cmentarz

2011-07-25 00:00:00
Mężczyźni najpierw ukradli z kościoła warte około tysiąca złotych naczynia liturgiczne, a potem zrywali z cmentarnych nagrobków metalowe krzyże i figurki. W sumie uszkodzili kilkanaście pomników. Zatrzymani przez białostockich policjantów 26 i 49-latek tłumaczyli mundurowym, że na taki głupi pomysł wpadli po pijaku.
KWP Białystok
Dwaj białostoczanie w wieku 26 i 49 lat będąc w pobliskich Karakulach postanowili zajść do miejscowego kościoła. Gdy zobaczyli, że wewnątrz nikogo nie ma zabrali z ołtarza warte około tysiąca złotych naczynia liturgiczne, schowali je do reklamówki i wyszli. Autobusem przyjechali do Białegostoku i wysiedli przy cmentarzu miejskim, gdzie chcieli zebrać więcej kolorowego metalu. Swój łup zamierzali sprzedać na skupie.

Aby pozostać poza podejrzeniami zgnietli skradzione wcześniej naczynia i ruszyli na cmentarz. Tam za pomocą znalezionej wcześniej łopaty zrywali z nagrobków metalowe krzyże i figurki. W międzyczasie pojechali na białostockie lotnisko, gdzie ukryli część przedmiotów i wrócili na cmentarz. Uciekli dopiero gdy spłoszyła ich przechodząca w pobliżu kobieta. W sumie uszkodzili w ten sposób kilkanaście pomników.

Policja szybko znalazła złodziei. Patrol prewencji zatrzymał ich w rejonie pobliskiego sklepu. Funkcjonariusze odzyskali także część skradzionych przedmiotów. Okazało się, że mężczyźni byli pijani. U młodszego z nich badanie alkomatem wykazało 2,6 promila alkoholu w organizmie, natomiast starszy miał o prawie 0,4 promila mniej.

Obaj trafili do policyjnego aresztu. Mundurowym tłumaczyli, że na taki głupi pomysł wpadli po pijaku. Teraz za swoje postępowanie odpowiedzą przed sądem.
E.S.