Białystok nie zapomina o deportowanych. Za nami 6. Bieg Pamięci Sybiru
898 osób przekroczyło linię mety podczas 6. edycji Biegu Pamięci Sybiru. To oznacza, że sobotnie (10.02) zawody były pod względem frekwencji rekordowe.
Bieg Pamięci Sybiru
Bieg Pamięci Sybiru to impreza, która na stałe zagościła w kalendarzu wydarzeń historyczno-sportowych nie tylko w Białymstoku, ale także w innych miastach Polski oraz w środowiskach polonijnych za granicą. W poprzednich pięciu edycjach wydarzenia wzięło udział łącznie kilka tysięcy biegaczy, a tegoroczna odsłona zawodów była pod względem frekwencji jeszcze lepsza niż zwykle, gdyż linię mety przecięło blisko 900 uczestników.
Białostocki Bieg Pamięci Sybiru przeprowadzony został w Lesie Turczyńskim, a do pokonania była trasa licząca 5 km. Sportową imprezę, która jest wyrazem pamięci o osobach deportowanych na Sybir, wygrali Yaravy Baryslau (klasyfikacja mężczyzn) oraz Patrycja Marcińczyk (rywalizacja kobiet). Najlepszy zawodnik uzyskał czas na poziomie 17 minut i 10 sekund, natomiast najlepsza zawodniczka ukończyła zmagania z wynikiem 21 minut i 57 sekund.
Każdy z uczestników, który przeciął linię mety 6. Biegu Pamięci Sybiru, otrzymał pamiątkowy medal, na którym znalazł się jeden z eksponatów mieszczących się w Muzeum Pamięci Sybiru. W tym roku był to miś Reni Jackowskiej, która w 1940 r. została wraz z rodziną deportowana. Później miś znalazł się wraz z Renią z Jerozolimie, po czym trafił on w ręce innej dziewczynki - Basi. Ta po wielu latach oddała go do białostockiego muzeum.
Warto wspomnieć, że wciąż można wziąć udział w wirtualnej odsłonie wydarzenia. Dodatkowo 17 lutego dojdzie też do skutku stacjonarny bieg we Wrocławiu.
6. Bieg Pamięci Sybiru - wyniki:
Rywalizacja kobiet:
1. Patrycja Marcińczyk - 21:57
2. Ewa Alicka - 21:58
3. Joanna Szczykowska - 22:31
Rywalizacja mężczyzn:
1. Yaravy Baryslau - 17:10
2. Igor Tarasewicz - 17:54
3. Bartosz Dudek - 18:06
Rafał Żuk
rafal.zuk@bialystokonline.pl