Kultura i Rozrywka

Wróć

Białystok bawił się w Zmianie Klimatu. Kamp! promował nową płytę [ZDJĘCIA]

2015-11-13 00:00:00
Trzy lata minęły od wydania debiutanckiej płyty Kamp! Grupa powraca albumem intrygująco zatytułowanym - Orneta. Krążek promowała w czwartkowy (12.11) wieczór w klubie Zmiana Klimatu.
Maciej Safaryn
Kamp! często nazywany jest naszym towarem eksportowym. Od początku grupa brzmiała jak światowy projekt, wprowadzając do krajowej elektroniki niezwykłe ożywienie. Jej debiut został przyjęty entuzjastycznie, a na koncertach zjawiały się tłumy. Melodyjna elektronika Kamp! miała w sobie świeżość i nowoczesny sznyt.

W październiku grupa wydała drugi krążek (premierę ogłoszono z dnia na dzień bez zbędnej promocji) i wyruszyła w trasę po kraju. Zawitała też do białostockiej Zmiany Klimatu.

Dlaczego Orneta? W Ornecie odbyliśmy kiedyś dosyć poważną rozmowę na temat przyszłości naszego zespołu, więc album o nas nie mógł się inaczej nazywać. Poza tym to bardzo egzotyczna nazwa, przypominająca zmysłowe kobiece imię, mityczną krainę lub bezludną wyspę, a w rzeczywistości to urocza mieścina zagubiona w pięknych okolicznościach województwa warmińsko-mazurskiego - tłumaczą muzycy.

Tak jak zaskakujący jest tytuł płyty, zaskoczenie może stanowić również jej zawartość. Może mniej przebojowa, za to ciekawie zaaranżowana, intrygująca, konsekwentnie spójna. Mnóstwo tu dźwięków do tańca. Uczestników koncertu nie trzeba było namawiać do pląsania po parkiecie. Materiał zabrzmiał na żywo niezwykle intensywnie. Swoje zrobiło świetne nagłośnienie i dobra oprawa świetlna koncertu.

Pierwszą część koncertu wypełnił materiał z nowej płyty. Usłyszeć można było m.in. No need to be kind - utwór promujący Ornetę. Później zabrzmiały też dobrze znane utwory, m.in. Melt i Heats z debiutanckiego albumu, niezwykle ciepło przyjęte przez publikę. Zespół został wywołany na bisy. Wśród utworów można było usłyszeć jeden z hitów - Cairo.

W roli suportu wystąpił duet Oxford Drama, który powstał na początku 2014 roku z inicjatywy Gosi Dryjańskiej i Marcina Mrówki.

Patronowaliśmy imprezie.
Anna Dycha
anna.d@bialystokonline.pl