Kryminalne

Wróć

Białostoczanin znęcał się nad własną matką. Wyzywał, kopał i uderzał

2025-01-16 15:40:02
Do 5 lat pozbawienia wolności grozi mężczyźnie, który znęcał się nad matką. Kobieta do czasu przyjazdu policjantów schowała się przed agresywnym synem w kontenerze na śmieci. Jak się okazało, 36-latek był poszukiwany do odbycia kary 5 miesięcy pozbawienia wolności za znęcanie się.
Na numer alarmowy zadzwoniła kobieta z prośbą o pomoc. Powiedziała, że nietrzeźwy syn awanturuje się, a także ją uderzył. Po tym zdarzeniu uciekła z mieszkania i schowała się w kontenerze na śmieci. Na miejsce natychmiast pojechali policjanci z białostockiej patrolówki. Tam czekała na nich zgłaszająca - zamknięta nadal w środku kontenera. Przybyłym munudorwym powiedziała, że jej nietrzeźwy syn pił alkohol i wszczął awantruę, w trakcie której uderzył ją w twarz, a także wyzywał, szarpał oraz popychał. Kobieta zanzaczyła również, że syn nadal przebywa w mieszkaniu. I faktycznie, policjanci pod wskazanym adresem zastali mężczyznę, króry siedział w kuchni i palił spokojnie papierosa. Na widok funkcjonariuszy mężczyzna zaczął być ponownie agresywny, wyrywał się i nie wykonywał wypowiadanych przez nich poleceń.

Po sprawdzeniu w policyjnych bazach danych okazało się, że 36-letni agresor jest poszukiwany do odbycia kary 5 miesięcy pozbawienia wolności za znęcanie się. Mundurowi ustalili, że białostoczanin znęcał się nad matką od blisko roku. Wówczas nietrzeźwy, zarówno w dzień jak i w nocy, wszczynał awantury, podczas których wyzywał ją, poniżał, kopał i uderzał. Mimo, iż rodzina była objęta procedurą niebieskiej karty, policjanci sporządzili kolejny dokument o przemocy. Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. W chwili zatrzymania miał blisko 3 promile alkoholu w organizmie. Następnego dnia został osadzony w jednostce penitencjarnej. Tam policjanci przedstawią mu zarzut znęcania się. Grozi za to kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Agata Rosińska
24@bialystokonline.pl