W niedzielę (3.06) odbył się finał Kilometrów Dobra. W ramach akcji udało się zebrać dokładnie 113 441,66 zł, a więc ułożono ponad 2500 Metrów Dobra. Ostateczne wyniki będą znane za kilka dni, jednak już wiadomo, że Caritas Archidiecezji Białostockiej udało się zebrać najwięcej pieniędzy w kraju (więcej:
Były dmuchańce, zabawy i Kilometry Dobra ułożone z monet. Wszystko w szczytnym celu). Drugie miejsce przypadnie prawdopodobnie Katowicom.
- Białostoczanie nie zawiedli. Oni właśnie są mistrzami świata w dobroci – mówi ks. Adam Kozikowski, dyrektor Caritas Archidiecezji Białostockiej. - Liczyliśmy na 100 tys. zł, mamy ponad 113 tys. To oznacza, że uda się wyposażyć nie tylko pokoje w Metanoi, ale także kuchnię - dodaje.
Zebrane środki zostaną przekazane na wyposażenie pomieszczeń w Katolickim Ośrodku Wychowania i Terapii Uzależnień Metanoia. Potrzebne są podstawowe rzeczy: biurka, szafki nocne, lampki, pościele itp.
- Dzięki hojności darczyńców mieszkańcy Metanoi poczują się tu bezpiecznie i domowo. Dziękujemy – wskazuje ks. Adam Kozikowski.
Zebrano więcej niż potrzeba
Łącznie potrzeba było około 100 tys. zł, udało się na szczęście zebrać nieco więcej.
- O sukcesie akcji decyduje liczba osób, organizacji, instytucji i firm, które się w nią włączają. W Białymstoku to kilkadziesiąt podmiotów. Złotówki przez 3 miesiące zbierały dzieci, młodzież, dorośli, wszyscy – cieszy się Agata Papierz, koordynatorka akcji Kilometry Dobra w Białymstoku.
Białostocka Caritas już po raz piąty wzięła udział w kampanii Kilometry Dobra:
- Po raz trzeci zbieraliśmy fundusze na pomoc dzieciom i młodzieży uzależnionym od narkotyków i środków psychoaktywnych. W dwóch poprzednich edycjach kampanii Kilometry Dobra białostocka Caritas zebrała 491 tys. zł, które w całości przeznaczono na remont ośrodka Metanoia – była to prawie połowa sumy potrzebnej do uratowania placówki. Dziś dobiega końca budowa hydroforni, w budynku trwa stawianie przedścianek, ścianek działowych, wypełnianie ich wełną i docieplanie. Ruszyło też układanie glazury i terakoty – tłumaczy ks. Piotr Kobeszko, dyrektor Centrum Pomocy Caritas w Czarnej Białostockiej.