Sport
WróćBiałostoczanie wyszarpali remis. Punkt został uratowany w ostatnich sekundach
2022-09-24 19:45:45
Remisem 3:3 zakończył się pojedynek między MOKS-em Słoneczny Stok Jagiellonią Białystok a BSF-em ABJ Bochnia. Wyrównującego gola w 40. minucie spotkania zdobył Oleksandr Kolesnykov.
Damian Przestrzelski/MOKS Słoneczny Stok Białystok
W pierwszych 3 kolejkach sezonu 2022/2023 białostocki MOKS zanotował 1 zwycięstwo i doznał 2 porażek, a teraz, w serii zmagań numer 4, do dorobku drużyny z północno-wschodniej Polski dopisany został remis.
Początek rozgrywanego w hali Szkoły Podstawowej nr 49 (ul. Armii Krajowej 32) spotkania należał do gości, czyli BSF-u ABJ. Beniaminek był agresywny i bardzo pewny siebie, dlatego nic dziwnego, że to właśnie ekipa przyjezdnych jako pierwsza zdobyła gola. W 10. minucie na listę strzelców wpisał się Minor Cabalceta.
Później do roboty zabrali się gospodarze, ale przed przerwą Jagiellonia nie zdołała pokonać bramkarza rywali, bo dwóch doskonałych okazji nie wykorzystał Oleksandr Kolesnykov. Najpierw strzał wspomnianego zawodnika świetnie wybronił golkiper gości, a niedługo później piłka trafiła w słupek.
Zaraz po zmianie stron drużyna ze stolicy województwa podlaskiego nareszcie wyrównała, gdyż celnym uderzeniem popisał się Adrian Citko, lecz po kilku minutach lepszy wynik znów mieli gracze z Bochni, ponieważ próbkę indywidualnych umiejętności, zwieńczoną golem, ponownie zaprezentował Minor Cabalceta. Po chwili do siatki trafił też Milinton Tijerino i sytuacja gospodarzy stała się naprawdę trudna.
Na szczęście Żółto-Czerwoni walczyli do końca. Białostoccy futsaliści po wycofaniu własnego bramkarza zdołali złapać z przeciwnikiem kontakt, bo skuteczny strzał oddał Cristian Neme, a w ostatnich sekundach pojedynku gospodarze uratowali nawet remis. W 40. minucie, ustalając wynik na 3:3, futbolówkę do bramki wcisnął Oleksandr Kolesnykov.
W następnej kolejce Futsal Ekstraklasy rywalem MOKS-u będzie FC Reiter Toruń. Zespół z północno-wschodniej Polski w 4. serii zmagań zagra na wyjeździe.
Futsal Ekstraklasa - aktualna tabela
1. Rekord Bielsko-Biała 3 9 26:4
2. GI Malepszy Arth Soft Leszno 4 7 16:11
3. Dreman Opole Komprachcice 4 7 12:8
4. BSF ABJ Bochnia 4 7 12:15
5. Constract Lubawa 2 6 16:2
6. Red Devils Chojnice 2 6 5:1
7. Widzew Łódź 3 6 12:9
8. Red Dragons Pniewy 3 6 6:6
9. MOKS Słoneczny Stok Jagiellonia Białystok 4 4 13:19
10. Piast Gliwice 2 3 6:7
11. FC Reiter Toruń 1 1 3:3
12. AZS UW Darkomp Wilanów 3 1 3:17
13. Legia Warszawa 2 0 6:12
14. Clearex Chorzów 3 0 8:15
15. AZS UŚ Katowice 4 0 4:19
MOKS Słoneczny Stok Jagiellonia Białystok - BSF ABJ Bochnia 3:3 (0:1)
Bramki: Adrian Citko 22, Cristian Neme 33, Oleksandr Kolesnykov 40 - Minor Cabalceta 10, 27, Milinton Tijerino 29
MOKS Słoneczny Stok Jagiellonia Białystok: Dobreńko, Danilewicz, Citko, Neme, Moreno, Stefanowicz, Kożuszkiewicz, Gryko, Belzyt, Lisowski, Kolesnykov, Skiepko
BSF ABJ Bochnia: Kollar, Jaszczyński, Wędzony, Musiał, Mendez, Burkowicz, Warylkiewicz, Tijerino, Cavalceta, Matras, Przybył
Początek rozgrywanego w hali Szkoły Podstawowej nr 49 (ul. Armii Krajowej 32) spotkania należał do gości, czyli BSF-u ABJ. Beniaminek był agresywny i bardzo pewny siebie, dlatego nic dziwnego, że to właśnie ekipa przyjezdnych jako pierwsza zdobyła gola. W 10. minucie na listę strzelców wpisał się Minor Cabalceta.
Później do roboty zabrali się gospodarze, ale przed przerwą Jagiellonia nie zdołała pokonać bramkarza rywali, bo dwóch doskonałych okazji nie wykorzystał Oleksandr Kolesnykov. Najpierw strzał wspomnianego zawodnika świetnie wybronił golkiper gości, a niedługo później piłka trafiła w słupek.
Zaraz po zmianie stron drużyna ze stolicy województwa podlaskiego nareszcie wyrównała, gdyż celnym uderzeniem popisał się Adrian Citko, lecz po kilku minutach lepszy wynik znów mieli gracze z Bochni, ponieważ próbkę indywidualnych umiejętności, zwieńczoną golem, ponownie zaprezentował Minor Cabalceta. Po chwili do siatki trafił też Milinton Tijerino i sytuacja gospodarzy stała się naprawdę trudna.
Na szczęście Żółto-Czerwoni walczyli do końca. Białostoccy futsaliści po wycofaniu własnego bramkarza zdołali złapać z przeciwnikiem kontakt, bo skuteczny strzał oddał Cristian Neme, a w ostatnich sekundach pojedynku gospodarze uratowali nawet remis. W 40. minucie, ustalając wynik na 3:3, futbolówkę do bramki wcisnął Oleksandr Kolesnykov.
W następnej kolejce Futsal Ekstraklasy rywalem MOKS-u będzie FC Reiter Toruń. Zespół z północno-wschodniej Polski w 4. serii zmagań zagra na wyjeździe.
Futsal Ekstraklasa - aktualna tabela
1. Rekord Bielsko-Biała 3 9 26:4
2. GI Malepszy Arth Soft Leszno 4 7 16:11
3. Dreman Opole Komprachcice 4 7 12:8
4. BSF ABJ Bochnia 4 7 12:15
5. Constract Lubawa 2 6 16:2
6. Red Devils Chojnice 2 6 5:1
7. Widzew Łódź 3 6 12:9
8. Red Dragons Pniewy 3 6 6:6
9. MOKS Słoneczny Stok Jagiellonia Białystok 4 4 13:19
10. Piast Gliwice 2 3 6:7
11. FC Reiter Toruń 1 1 3:3
12. AZS UW Darkomp Wilanów 3 1 3:17
13. Legia Warszawa 2 0 6:12
14. Clearex Chorzów 3 0 8:15
15. AZS UŚ Katowice 4 0 4:19
MOKS Słoneczny Stok Jagiellonia Białystok - BSF ABJ Bochnia 3:3 (0:1)
Bramki: Adrian Citko 22, Cristian Neme 33, Oleksandr Kolesnykov 40 - Minor Cabalceta 10, 27, Milinton Tijerino 29
MOKS Słoneczny Stok Jagiellonia Białystok: Dobreńko, Danilewicz, Citko, Neme, Moreno, Stefanowicz, Kożuszkiewicz, Gryko, Belzyt, Lisowski, Kolesnykov, Skiepko
BSF ABJ Bochnia: Kollar, Jaszczyński, Wędzony, Musiał, Mendez, Burkowicz, Warylkiewicz, Tijerino, Cavalceta, Matras, Przybył
Rafał Żuk
rafal.zuk@bialystokonline.pl
rafal.zuk@bialystokonline.pl