Sport

W 1/32 finału Pucharu Polski ekipa Futbalo nie trafiła najlepiej, gdyż losowanie wskazało, że przeciwnikiem białostockiej drużyny będzie Widzew. Mimo tego, że los przydzielił zespołowi z północno-wschodniej części kraju lidera I ligi, który w tym sezonie jeszcze nie przegrał, to mając w perspektywie mecz na własnym terenie, zawodnicy Futbalo nie zamierzali składać broni.

I faktycznie, po pucharowym starciu z łódzkim klubem gospodarze nie mają się czego wstydzić. Białostoczanie wprawdzie przegrali, ale wynik 3:6 powodem do rozpaczy nie jest. Gole dla Futbalo strzelali Adam Butkiewicz, Jakub Konon oraz Jakub Budźko, natomiast po stronie przyjezdnych do siatki trafiali Daniel Krawczyk, Maksym Panasenko (x2), Michał Marciniak, Tomasz Gąsior i Michał Bondarenko.

Choć drużyna Futbalo pożegnała się z rozgrywkami, a wcześniej odpadł też MOKS Słoneczny Stok, to jednak tego typu rozstrzygnięcia nie oznaczają, że w 1/16 zmagań zabraknie przedstawicieli stolicy Podlasia. Kilkanaście dni temu awans wywalczyły bowiem takie kluby jak Bonito Helios Białystok i Santos Białystok. W kolejnej rundzie rywalami wspomnianych ekip będą odpowiednio Legia Warszawa i AZS UW Darkomp Wilanów.

Futbalo Białystok - Widzew Łódź 3:6 (1:2)
Bramki: Adam Butkiewicz 20, Jakub Konon 38, Jakub Budźko 40 - Daniel Krawczyk 9, Maksym Panasenko 16, 24, Michał Marciniak 27, Tomasz Gąsior 34, Michał Bondarenko 40

Rafał Żuk
rafal.zuk@bialystokonline.pl