Białostoczanie oceniają ostatnie trzy lata - jesteśmy zadowoleni
Między 16 a 18 grudnia profesjonalni ankieterzy z TNS OBOP przeprowadzili tysiąc wywiadów z dorosłymi białostoczanami. Badania miały pokazać co sądzą mieszkańcy o zmieniającym się mieście, ale też ocenić pracę urzędu i... wysondować szanse Tadeusza Truskolaskiego na drugą kadencję. Jak się okazuje, jesteśmy zadowoleni z Białegostoku i jego władz.
Urzędnik. Nie taki straszny jak go malują
59% z nas jest zadowolonych z pracy Urzędu Miejskiego, a tylko 8 na 100 białostoczan uważa, że spisuje się on źle i bardzo źle. Większość z nas uznała, że urzędnicy to osoby kompetentne i kulturalne. Są zaangażowani w wykonywanie swoich zadań i robią to terminowo. Mieszkańcy Białegostoku zwykle uznawali ich za ludzi otwartych i życzliwych. Co prawda, co czwarty badany ocenił pracowników białostockiego magistratu przeciętnie, ale za to tylko niewielki odsetek z nas miało o nich zdecydowanie złe zdanie.
Białystok zmienia się w oczach
Remontów dróg nie mogli nie zauważyć nawet ci najbardziej sceptycznie oceniający poczynania białostockich władz. 83% białostoczan zauważyło, że stan naszych ulic wyraźnie się poprawił. Natomiast zdecydowanie mniej widoczną poprawę dostrzeżono w infrastrukturze sportowej. Przez ostatnie trzy lata nie przybyło nam boisk, hal sportowych czy basenów. Mieszkańcy są generalnie zadowoleni z białostockiej oferty kulturalnej i rozrywkowej. Na komunikację miejską większość z nas też nie narzeka, aczkolwiek co trzeci badany uznał, że komfort korzystania z białostockich empeków nie poprawił się. 60% białostoczan uznało, że lepiej wygląda zieleń miejska i prawie 80% z nas dostrzegło poprawę estetyki oraz czystości miasta. Sytuacja w edukacji raczej się poprawiła, ale pod tym względem nie ma rewelacji. Ponad 1/3 z nas uznało, że pozostała bez zmian. Podobnie przedstawiają się opinie jeśli chodzi o bezpieczeństwo w naszym mieście. Bez zmian pozostały usługi komunalne, takie jak ogrzewanie czy zaopatrzenie w gaz miasta.
Prawie 70% białostoczan zauważyło poprawę w wykorzystywaniu funduszy unijnych. Od trzech lat rządzące władze, śladem poprzednich raczej nie biorą pod uwagę zdania mieszkańców przy planowaniu kolejnych inwestycji. Z wymienianych przez każdego z badanych obszarów, które rozwinęły się w naszym mieście zdecydowanie królują drogi. Tak uznało ponad 90% białostoczan. W dalszej kolejności wymieniano estetykę i czystość, wykorzystanie funduszy unijnych i ofertę kulturalno-rozrywkową.
Popieramy prezydenta
6% białostoczan nie wie, że miastem rządzi Tadeusz Truskolaski. I choć sam zainteresowany skomentował, że niewątpliwie są to ludzie szczęśliwi, to pozostali też nie są niezadowoleni. Około 70% białostoczan pozytywnie ocenia kadencję Truskolaskiego. Większość mieszkańców miasta uznało go za osobę kompetentną. A aż ponad 2/3 mieszkańców przyznało, że obecny włodarz miasta jest lepszy od swego poprzednika.
E.S.