Białostockie pszczoły produkują coraz więcej miodu. Rozpoczęło się miejskie miodobranie
We wtorek (20 maja) rozpoczęło się pierwsze w tym roku miodobranie w pasiece miejskiej. Pozyskany miód wykorzystywany jest do promocji miasta oraz działań na rzecz ochrony środowiska.
Miasto Białystok
Miejska pasieka w Białymstoku działa nieprzerwanie od jesieni 2019 roku. Znajduje się na skwerze przy skrzyżowaniu ulic Branickiego i Miłosza i obecnie składa się z ośmiu uli. Początkowo było ich pięć, później dołożono trzy nowe: jeden w formie leżącej kłody, drugi wolnostojący, wydrążony w pniu sosnowej kłody i trzeci również w kłodzie drzewa.
W ubiegłym roku z białostockiej pasieki pozyskano ponad 237 kg miodu, co stanowi znaczny wzrost względem 98 kg w 2020 roku. Takie miodobranie odbywa się średnio cztery razy do roku. W październiku 2020 roku powstała także leśna pasieka na terenie Lasu Zwierzynieckiego, obok Alei Myrchów. Składa się z naturalnej barci wydłubanej w pniu martwej sosny oraz dwóch kłód bartnych.
Pomysł stworzenia miejskiej pasieki w Białymstoku zrodził się podczas realizacji projektu zakładania łąk kwietnych i był jego naturalnym uzupełnieniem. Ule zasiedlono rodzinami pszczół produkcyjnych gatunku Krainka, zwanego Niemką, które pochodzą z Instytutu Pszczelnictwa w Końskowoli.
– Miejska pasieka jest jednym z naszych projektów edukacyjnych. Chcemy w ten sposób zwracać uwagę mieszkańców na rolę i wielkie znaczenie pszczół dla życia ludzi i zwierząt. Tym owadom zawdzięczamy przecież nie tylko miód. Gdyby nie zapylały roślin uprawnych, to plony drastycznie by spadły, nie byłoby owoców, warzyw czy zbóż. Dbanie o pszczoły jest bardzo ważne – powiedział prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski.
Pasieka w naszym mieście jest ważnym elementem programu „Ochrona owadów zapylających na obszarze Białegostoku”. Dzięki tym działaniom Białystok został wyróżniony i dołączył do grona „Miast Przyjaznych Pszczołom”.
Diana Rusiłowicz
24@bialystokonline.pl