Sport
WróćBiałostockie Bestie wracają do gry
2018-09-13 15:08:02
Bestios Białystok wraca do II ligi. Szczypiorniści ze stolicy Podlasia rok temu zaliczyli spadek, ale szybko zdołali się podnieść i już w sobotę (15.09) czeka ich inauguracyjny mecz na trzecim szczeblu rozgrywkowym z ekipą SPR Nowe Piekuty.
Bestios Białystok
Za kilka lat awans do Superligi?
Nowy trener, nowy zespół, nowe plany - Bestios Białystok nie chce już więcej tułać się po niższych ligach, dlatego też w klubie doszło w ostatnim czasie do wielu zmian. Opracowano m.in. strategiczny plan dla drużyny na lata 2018-2024. Zakłada on intensywny rozwój sportowy, usprawnienie marketingu i organizacji, stabilizację finansową, w tym rozpoczęcie nowych inwestycji.
- To na razie wizja, ale chcemy ją skutecznie, małymi kroczkami wdrażać w życie. W żołnierskich słowach plan jest taki. W tym roku rozegrać serię znakomitych spotkań w II lidze, a w przyszłym ją wygrać i dostać się do I ligi. Przez dwa kolejne sezony utrzymać się w niej, a potem cóż, Superliga. - mówi Marek Porycki, prezes klubu.
Na razie, podczas towarzyskich meczów, zawodnicy docierają się z trenerem, a zarząd sprawdza się w kwestiach organizacyjnych, takich jak np. szkolenia, dekoracja i przygotowanie sali czy współpraca z kibicami.
- Stajemy się przez to wiarygodnym partnerem i mamy nadziej sprostać oczekiwaniom członków oraz kibiców. Potrzebowaliśmy kompleksowej zmiany działania po to, aby pokazać wszystkim, że jesteśmy stabilnym, godnym zaufania klubem - dodaje Porycki.
Ostatni sprawdzian na plus
Jeżeli chodzi o formę drużyny, to ta wydaje się być całkiem niezła. Kilka dni temu Bestios wygrał turniej rozgrywany w hali Szkoły Podstawowej nr 50 zorganizowany z okazji 100-lecia piłki ręcznej w Polsce, gdzie ekipa z Białegostoku najpierw pokonała 25:19 podlaski SPR Nowe Piekuty, a więc najbliższego ligowego rywala, a następnie przechyliła na swoją korzyść wyrównany bój z innym podlaskim II-ligowcem - TS-em Siemiatycze (18:17).
Były to pierwsze zawody rozegrane pod wodzą nowego trenera Mateusza Antolaka, który został zatrudniony na sezon 2018/2019.
- Podczas turniejowych spotkań widać było, że atmosfera w ekipie jest dobra, zawodnicy zmotywowani, relacje z trenerem bardzo partnerskie. Jego spokój, opanowanie i fachowość to atuty, które udzieliły się wszystkim - zauważa prezes Bestii.
Prawdziwy test czeka jednak białostoczan w sobotę, kiedy to przyjdzie zagrać o ligowe punkty. Inauguracyjny bój odbędzie się o godz. 17.00 w Szkole Podstawowej nr 50. Wstęp jest bezpłatny.
W najbliższym sezonie - oprócz Bestiosu, TS-u Siemiatycze i SPR-u Nowe Piekuty - na szczeblu II ligi występować będzie też jeszcze jeden zespół z Podlasia - KS Szczypiorniak Dąbrowa Białostocka.
Nowy trener, nowy zespół, nowe plany - Bestios Białystok nie chce już więcej tułać się po niższych ligach, dlatego też w klubie doszło w ostatnim czasie do wielu zmian. Opracowano m.in. strategiczny plan dla drużyny na lata 2018-2024. Zakłada on intensywny rozwój sportowy, usprawnienie marketingu i organizacji, stabilizację finansową, w tym rozpoczęcie nowych inwestycji.
- To na razie wizja, ale chcemy ją skutecznie, małymi kroczkami wdrażać w życie. W żołnierskich słowach plan jest taki. W tym roku rozegrać serię znakomitych spotkań w II lidze, a w przyszłym ją wygrać i dostać się do I ligi. Przez dwa kolejne sezony utrzymać się w niej, a potem cóż, Superliga. - mówi Marek Porycki, prezes klubu.
Na razie, podczas towarzyskich meczów, zawodnicy docierają się z trenerem, a zarząd sprawdza się w kwestiach organizacyjnych, takich jak np. szkolenia, dekoracja i przygotowanie sali czy współpraca z kibicami.
- Stajemy się przez to wiarygodnym partnerem i mamy nadziej sprostać oczekiwaniom członków oraz kibiców. Potrzebowaliśmy kompleksowej zmiany działania po to, aby pokazać wszystkim, że jesteśmy stabilnym, godnym zaufania klubem - dodaje Porycki.
Ostatni sprawdzian na plus
Jeżeli chodzi o formę drużyny, to ta wydaje się być całkiem niezła. Kilka dni temu Bestios wygrał turniej rozgrywany w hali Szkoły Podstawowej nr 50 zorganizowany z okazji 100-lecia piłki ręcznej w Polsce, gdzie ekipa z Białegostoku najpierw pokonała 25:19 podlaski SPR Nowe Piekuty, a więc najbliższego ligowego rywala, a następnie przechyliła na swoją korzyść wyrównany bój z innym podlaskim II-ligowcem - TS-em Siemiatycze (18:17).
Były to pierwsze zawody rozegrane pod wodzą nowego trenera Mateusza Antolaka, który został zatrudniony na sezon 2018/2019.
- Podczas turniejowych spotkań widać było, że atmosfera w ekipie jest dobra, zawodnicy zmotywowani, relacje z trenerem bardzo partnerskie. Jego spokój, opanowanie i fachowość to atuty, które udzieliły się wszystkim - zauważa prezes Bestii.
Prawdziwy test czeka jednak białostoczan w sobotę, kiedy to przyjdzie zagrać o ligowe punkty. Inauguracyjny bój odbędzie się o godz. 17.00 w Szkole Podstawowej nr 50. Wstęp jest bezpłatny.
W najbliższym sezonie - oprócz Bestiosu, TS-u Siemiatycze i SPR-u Nowe Piekuty - na szczeblu II ligi występować będzie też jeszcze jeden zespół z Podlasia - KS Szczypiorniak Dąbrowa Białostocka.
Rafał Żuk
rafal.zuk@bialystokonline.pl
rafal.zuk@bialystokonline.pl