Białostocki zespół coraz młodszy
Żeńska drużyna Dojlid Białystok nowy sezon w I lidze tenisa stołowego rozpocznie 8 września. Podlaski klub do rozgrywek przystąpi z dwoma zmianami kadrowymi.
Robert Kruk
Sandra Kozioł i Irina Lorczanka nie pomogą już Dojlidom zdobywać punktów na zapleczu najwyższej klasy rozgrywkowej. To sprawia, że nieszczególnie doświadczony zespół stanie się jeszcze młodszy.
- Już w minionych rozgrywkach mieliśmy młody skład, a teraz jest on jeszcze młodszy. Do Niemiec przenosi się Sandra Kozioł, która jednak w krajowych występach indywidualnych nadal będzie reprezentować Dojlidy. W lidze nie będzie też już u nas grała doświadczona Białorusinka Irina Lorczanka - mówi Piotr Anchim, menedżer Dojlid.
Miejsce Kozioł i Lorczanki zajmą dwie 16-latki. Jedna z nich - Daria Kisiel - pochodzi z Białorusi.
- To bardzo zdolna zawodniczka, ubiegłoroczna medalistka mistrzostw Europy kadetek. W tym roku udanie zadebiutowała w juniorkach, dochodząc na mistrzostwach Starego Kontynentu do 1/16 finału. Do tego nie będzie kłopotów z aklimatyzacją w drużynie, gdyż Daria dobrze zna nasze tenisistki, bo przyjeżdżała do nas na obozy - kontynuuje Piotr Anchim.
Drugim nowym nabytkiem podlaskiego zespołu jest Alicja Gasz. Na kadrę Dojlid w sezonie 2018/2019 składać się będą zatem następujące zawodniczki: Kamila Gryko, Julia Jackowska, Weronika Mielnicka, Michalina Górska, Karolina Budenas, Julia Filipowicz, Weronika Gasz oraz wspomniane wyżej Daria Kisiel i Alicja Gasz.
Pierwszy mecz Dojlidy stoczą na wyjeździe. 8 września białostocka drużyna zmierzy się z Jedynką Łódź.
Rafał Żuk
rafal.zuk@bialystokonline.pl