Białostocki student tworzy niezwykłe rowery
Politechnika Białostocka może po raz kolejny poszczycić się sukcesami swoich studentów. Tym razem jeden z nich tworzy niezwykłe rowery elektryczne.
Paweł Jankowski/Politechnika Białostocka
Białostocki student tworzy rowery elektryczne
Damian Orzechowski jest studentem na Wydziale Elektrycznym Politechniki Białostockiej. Jeszcze w Technikum Elektrycznym skonstruował swój pierwszy rower elektryczny. Przez ostatnie lata rozwinął swoją wiedzę i umiejętności. Dotychczas już zrobił kilka takich rowerów – nie tylko dla siebie, ale i znajomych. W swoim warsztacie tworzy także akumulatory na zamówienie do takich pojazdów.
Na początku studiów Damian zapisał się do studenckiego Koła Naukowego IO.
- W kole naukowym mamy możliwość rozwijania naszych pasji, między innymi wnioskujemy o dofinansowanie na różne projekty – wyjaśnia Orzechowski. - W ostatnim czasie zgłosiliśmy wniosek o dofinansowanie roweru do Ministerstwa Edukacji i Nauki, ponieważ mam ambitny plan zbudować jeszcze lepszy, jeszcze bardziej innowacyjny rower, niż ten który jest - dodaje.
Dzięki studiom na największej uczelni technicznej w regionie chłopak ma okazję rozwijać umiejętności dotyczące konstruowania urządzeń i rozwiązywania problemów technicznych pod okiem specjalistów. Przyznaje jednak, że najważniejsze jest to, by swoim zainteresowaniom poświęcać wolny czas. Damian jest już na etapie, kiedy chciałby swoją pasję skomercjalizować.
- Moja pasja do rowerów elektrycznych i do elektroniki przerodziła się także w biznes – zdradza student PB. – Postanowiłem, że chciałbym prowadzić na początku startup, a później większą firmę w branży rowerów elektrycznych i elektroniki i tak powstał mój startup CAT-EBIKES. Składamy w nim rowery na zamówienie, a także robimy akumulatory czy też mniejsze części do takich rowerów.
Zdaniem chłopaka receptą na dobry początek startupu jest wiara w swój pomysł, swoje możliwości oraz chęci do inwestowania w swoją pasję i marzenia.
- Przede wszystkim należy uwierzyć w swój pomysł i potencjał, a najczęściej również zaryzykować - zarówno pieniądze jak i czas. Podjęcie takiego wyzwania oznacza mnóstwo wyrzeczeń. Z pewnością należy zrezygnować z bezproduktywnego spędzania wolnego czasu na rzecz rozwoju oraz zmienić sposób myślenia o finansach tak, aby mniej konsumować, a więcej inwestować. Skoro już o pieniądzach mowa - warto wcześniej postarać się o różnego rodzaju stypendia i wykorzystać je jako źródło finansowania startupu (przynajmniej na początku) – mówi młody konstruktor.
Dzieli się wiedzą na YouTube
Damian o swojej pasji opowiada też na kanale na YouTube. W ten sposób buduje też swoją markę osobistą.
- Na moim kanale poruszam głównie tematy związane z elektroniką, pomagam objaśniać niektóre zagadnienia i też często ludzie dziękują mi za wytłumaczenie czegoś – opowiada Orzechowski. – Ludzie informują mnie, że dostali piątkę z kolokwium, piątkę z klasówki, że w końcu zrozumieli coś, co wcześniej było niejasne. Ostatnio dowiedziałem się, że pewni studenci zaliczyli kolokwium poprawkowe na piątkę i pochwalili się, że oglądali moje filmy. Cieszę się, że te filmy naprawdę komuś się przydają, że pomagają, i że to dzieje się nie tylko gdzieś tam w Polsce, ale też tu, na Politechnice Białostockiej. Dowiedzieć się o tym, to super uczucie! - cieszy się chłopach.
Student współpracuje już z dwoma dużymi przedsiębiorstwami, które doceniły jego potencjał.C Chodzi o TIM S.A., z którą Damian przygotowuje materiały na temat elektrotechniki i automatyki oraz chińska firma JLCPCB, która wspiera go w dziedzinie projektowania i produkcji urządzeń elektronicznych.
Niebawem Damian ukończy studia inżynierskie na Wydziale Elektrycznym i planuje studia magisterskie.
Justyna Fiedoruk
justyna.f@bialystokonline.pl