Sport

Futsaliści MOKS-u Słoneczny Stok Białystok przygotowują się do kolejnej części sezonu, która zadecyduje o tym, czy drużyna z północno-wschodniej Polski utrzyma się na najwyższym szczeblu rozgrywkowym w kraju. Na razie Podlasianie są w strefie spadkowej, więc władze klubu szukają rozwiązań, które sprawiłyby, że byt w Statscore Futsal Ekstraklasie uda się zachować.

Jednym z pomysłów na poprawienie formy zespołu jest zatrudnienie nowych zawodników. Tym razem Słoneczni wzmocnień poszukali w odległej Kolumbii. Z białostocką drużyną związali się bowiem Cristian Neme i Helver Tachack.

Nie jest jednak tak, że zimą Podlasianie nikogo z obecnej kadry nie stracili. W rundzie rewanżowej w barwach MOKS-u nie zobaczymy Pawła Aleksandrowicza (postanowił zrobić sobie przerwę w grze) oraz Sergieja Szostaka, który przeniósł się do klubu Bonito Helios Białystok, gdzie pełni rolę grającego trenera.

Pierwszy mecz o ligowe punkty w 2022 r. Słoneczni rozegrają 12 lutego. Tego dnia, na własnym terenie, ekipa prowadzona przez Adriana Citkę podejmie plasujący się na podium Constract Lubawa.

Rafał Żuk
rafal.zuk@bialystokonline.pl