Białostoccy studenci zbudowali sanie Mikołaja. Przekażą je na szczytny cel
2021-12-17 16:04:13
Studenci Politechniki Białostockiej zbudowali sanie Świętego Mikołaja. Można je będzie wylicytować podczas 30. finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
G.Kościuk/PB
Studenci i pracownicy Politechniki Białostockiej wpadli na pomysł, by wspólnie stworzyć sanie Świętego Mikołaja. Jak pomyśleli – tak zrobili. Już można podziwiać ich dzieło przy politechnicznej choince. Niebawem zostaną przekazane na licytację podczas 30. finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, która w tym roku gra dla okulistyki dziecięcej.
- Chcieliśmy, żeby w akcję budowy sań Świętego Mikołaja zaangażowały się wszystkie wydziały Politechniki Białostockiej – wyjaśnia Jarosław Szusta, prof. PB, prorektor ds. studenckich. – Zgodziłem się na ten pomysł pod warunkiem, że zbudujemy te sanie bezkosztowo i żeby efekt był przekazany na cele charytatywne. Mimo klasycznej budowy sań chcieliśmy też wykorzystać współczesne technologie, którymi dysponuje Politechnika Białostocka. Uczymy kreatywnego myślenia, twórczych działań, dlatego zdecydowaliśmy się wykorzystać nowoczesne materiały konstrukcyjne. Myśleliśmy też o zrównoważonym rozwoju i gospodarce niskoemisyjnej. W praktyce, to oznacza że wykorzystaliśmy materiały z recyklingu, żeby odwrócić ich bieg w cyklu życia obiektu technicznego.
Każdy miał jakieś zadanie do wykonania
Projektem technicznym sań zajęła się Karolina Sobolewska, studentka Wydziału Architektury:
- Ile razy w życiu projektant dostaje szansę zaprojektowania sań Świętego Mikołaja – śmieje się Karolina. – Wiedziałam, że sanie mają być wykonane z drewna, a płozy z metalowych elementów. Na saniach nie zabrakło oczywiście loga Politechniki Białostockiej.
- W prace nad materacem do sań włączyła się cała społeczność, ale bez asystentki prorektora Szusty, Anny Gromko, pomysł by się nie udał zdradza dr inż. arch. Jolanta Owerczuk, prodziekan ds. studenckich i kształcenia na Wydziale Architektury Politechniki Białostockiej. - To z nią nakręciłyśmy film instruktażowy, który wyjaśniał wszystkim chętnym, jak wykonać gałganki do sań Świętego Mikołaja. To ona siedziała z nami wieczorami i nocami na Wydziale Architektury próbując doszyć brakujące elementy i złożyć materac w całość.
Do prac przyłączyli się też pracownicy Wydziału:
- Gałganki, które złożyły się na materac w saniach Świętego Mikołaja szyli studenci, szyły panie z portierni, panie z dziekanatów – wylicza dr Owerczuk. - Nieocenioną rolę odegrali koordynatorzy całej akcji, czyli Biuro Karier i Współpracy z Absolwentami Politechniki Białostockiej i prorektor Jarosław Szusta.
Gdy projekt był gotowy, wówczas studenci i pracownicy techniczni Wydziału Mechanicznego także ruszyli do pracy:
- Naszym zadaniem było zaprojektowanie konstrukcji nośnej do sań – mówi Łukasz Kotarski, student Wydziału Mechanicznego Politechniki Białostockiej.
- Pracownicy wydziału zajęli się oni opracowaniem i wykonaniem dokumentacji rysunkowej, na podstawie której powstały sanie – objaśnia dr hab. inż. Łukasz Derpeński, prof. PB, prodziekan ds. rozwoju i współpracy na Wydziale mechanicznym. - Pracownicy techniczni zajęli się spawaniem konstrukcji nośnej płóz oraz przygotowaniem dokumentacji umożliwiającej wykrawanie poszczególnych elementów wykonanych ze sklejki.
Drewniana konstrukcja sań była montowana później w hali Wydziału Budownictwa i Nauk o Środowisku.
- Staraliśmy się maksymalnie wykorzystywać materiały recyklingowe – w przypadku Wydziału Budownictwa i Nauk o Środowisku było to drewno i sklejka drewniana – wyjaśnia dr inż. Katarzyna Kalinowska-Wichrowska, prodziekan ds. rozwoju i współpracy na Wydziale Budownictwa i Nauk o Środowisku.
Każdy mógł pomagać
Na koniec – do malowania sań, zostali zaproszeni wszyscy chętni. Osób do tworzenia tego niezwykłego projektu było całkiem sporo.
- Zgłosiliśmy się z własnej inicjatywy, bo chcemy nieść jak najwięcej pomocy - mówi Pawluczuk. - Fajnie jest się wykazać i nieść pomoc innym.
Oczywiście sanie muszą być odpowiednio oświetlone – przecież Mikołaj podróżuje po zmroku. Tu z pomocą przyszli studenci z Wydziału Elektrycznego:
- Każdy pojazd poruszający się w powietrzu musi być oświetlony – mówi dr inż. Wojciech Trzasko, prodziekan ds. rozwoju i współpracy Wydziału Elektrycznego PB. - Wydział Elektryczny miał przygotować artystyczne podświetlenie sań, oczywiście po konsultacji z architektami. Podświetliliśmy logo uczelni, sterowane bezprzewodowo za pomocą aplikacji w kolorze zielonym, zbliżonym do barw Uczelni, białym, bądź czerwonym, kojarzącym się z kolorystyką naszego wydziału. Wykorzystaliśmy taśmy LED i sterowniki do każdego koloru. Postanowiliśmy podświetlić także ławeczki, żeby wewnątrz sań była taka ładna poświata. Oświetlenie wykonało Studenckie Koło Naukowe Elektroniki, które mocno popracowało nad efektem końcowym.
Oświetlenie sań zasilane jest z akumulatora. Nie obeszło się jednak także bez wsparcia i wiedzy studentów informatyki. Przecież współczesne technologie są potrzebne także w przypadku takiego środka transportu, jak mikołajowe sani.
- Studenci z Wydziału Informatyki bardzo chętnie zaangażowali się w budowę sań – wyjaśnia dr inż. Tomasz Grześ z Katedry Systemów Informacyjnych i Sieci Komputerowych Wydziału informatyki. - Będziemy mogli oglądać transmisję z dwóch kamer – jedna pokaże otoczenie sań, a druga wnętrze.
Studenci Wydziału Inżynierii Zarządzania zajęli się zaś rozpowszechnieniem informacji o tym niezwykłym projekcie, który realizowano na uczelni. Dzięki temu udało się zaangażować w jego realizację jeszcze większą liczbę studentów.
- Nasz wydział zaangażował się przy promocji i logistyce budowy sań – precyzuje dr Ewa Rollnik-Sadowska, prodziekan ds. studenckich i kształcenia na Wydziale Inżynierii Zarządzania. - Studenci bardzo chętnie zgłosili się do dokumentacji wydarzeń, fotografowania, tworzenia informacji do mediów społecznościowych i wsparcia przy samej budowie sań.
Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z
Polityka cookies
. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu mechanizmu cookie w Twojej przeglądarce