Bezrobocie sensacyjnie niskie
Zgodnie z założeniami ostatnich miesięcy, stopa bezrobocia w Polsce spadła poniżej 10% i wyniosła 9,7%. Na Podlasiu jest nieco gorzej, tu bez pracy pozostaje 11,6% mieszkańców.
pixabay.com
Bezrobocie spada od kilku miesięcy. Eksperci prognozują, że w październiku może ono wynieść nawet 9,5%, co byłoby nie lada sukcesem. Wynik ten z pewnością pogorszy się jednak w samej końcówce roku, wówczas dobiegnie końca większość prac sezonowych.
W urzędach pracy na koniec września zarejestrowanych było 1539,4 tys. osób , czyli o 24 tys. mniej niż w sierpniu i aż o 282 tys. mniej niż przed rokiem. Na Podlasiu we wrześniu do urzędów zgłosiło się 53822 osób, z czego 25122 to kobiety.
W naszym regionie gdzieniegdzie bezrobocie jest dużo niższe niż w całym kraju. Najlepiej jest w powiatach: suwalskim – 6,3%, wysokomazowieckim – 7,5%, bielskim – 7,6%. W Białymstoku bez pracy pozostaje 10,9% mieszkańców, w Suwałkach 8,1%, a w Łomży 13%. Najgorzej sytuacja przedstawia się w powiecie grajewskim, gdzie stopa bezrobocia wynosi aż 17,8%, niewiele lepiej jest w sejneńskim – 16,6% i kolneńskim – 16,3 %.
Od przyszłego roku płaca minimalna ma wzrosnąć o 100 zł. Zdaniem ekspertów może to przełożyć się na pogorszenie się sytuacji na rynku pracy.
- Od 1 stycznia 2016 r. wchodzi w życie nowy wymiar płacy minimalnej, aż o 100 zł wyższy od obecnego, oskładkowanie umów zleceń do wysokości płacy minimalnej oraz niekorzystne dla pracodawców regulacje dotyczące zatrudnienia na czas określony. To wszystko może spowodować pogorszenie warunków zatrudnienia na tyle istotnie, że jego poziom spadnie, a bezrobocie wyraźnie podskoczy – uważa Grzegorz Baczewski z konfederacji Lewiatan.
Eksperci twierdzą też, że zmiany na rynku pracy w najbliższych miesiącach mogą być spowodowane wyborami parlamentarnymi, bowiem wielu pracodawców twierdzi, że wiele propozycji kampanii jest dla nich niekorzystnych.
Justyna Fiedoruk
justyna.f@bialystokonline.pl