Bezrobocie najniższe od 6 lat i dalej będzie spadać
Jak podał Główny Urząd Statystyczny, pod koniec maja stopa bezrobocia w Polsce wyniosła 10,8%. Specjaliści szacują, że w najbliższym okresie coraz mniej osób pozostanie bez pracy.
pixabay.com
Malejące bezrobocie było wcześniej zapowiadane przez resort pracy. W kwietniu wynosiło 11,2%, w maju już 10,8%. Obecnie jest niższe niż w ubiegłym roku o tej samej porze.
- Można zatem powiedzieć, że utrzymuje się tempo spadku bezrobocia obserwowane od kilkunastu miesięcy. Firmy coraz chętniej zatrudniają nowych pracowników. W maju pracodawcy zgłosili do urzędów 120,9 tys. miejsc pracy i aktywizacji zawodowej – informuje dr Grzegorz Baczewski, dyrektor departamentu dialogu społecznego i stosunków pracy Konfederacji Lewiatan.
Dobre wiadomości płyną m.in. z sektora przedsiębiorstw zatrudniających przynajmniej 10 osób. Tu zatrudnienie wzrosło do 5 577,2 tys., czyli o 2,1 tys. w stosunku do kwietnia i osiągnęło najwyższy poziom od 10 lat.
Obecnie zatrudnienie rośnie w miarę stabilnym tempie – około 1,1% w ujęciu rocznym.
- Utrzymywanie się tego tempa będzie prowadzić do bicia rekordów zatrudnienia i bezrobocia w kolejnych miesiącach – uważa Baczewski.
Na dobrą sytuację na rynku pracy można liczyć w okresie letnim. Wiele osób podejmuje prace sezonowe np. w handlu, turystyce, usługach czy rolnictwie. Szacuje się, że niebawem bezrobocie może spaść poniżej 10%.
W naszym regionie bezrobocie wciąż jest wyższe niż w innych miejscach w Polsce. W maju wyniosło 12,5%. Najtrudniej o pracę jest w powiatach: grajewskim, kolneńskim i sejneńskim. Najmniejsze bezrobocie jest zaś w powiatach: suwalskim, wysokomazowieckim i bielskim.
Obecnie w urzędach pracy na Podlasiu zarejestrowanych jest 57 690 osób, z czego 26 112 to kobiety. Dobrą wiadomością jest fakt, iż w maju zarejestrowało się o 2 333 osoby mniej niż w kwietniu. Spadek ma się utrzymać przynajmniej do jesieni.
Justyna Kozicka
justyna.k@bialystokonline.pl