Nauka

Wróć

Bezpieczny powrót do szkoły. Dariusz Piontkowski o działaniach wspierających placówki

2020-09-07 16:17:50
Do polskich szkół trafi m.in. 5 mln litrów płynów do dezynfekcji i 40 tys. laptopów. Minister edukacji narodowej przeznaczył 200 mln zł na tworzenie interaktywnych materiałów edukacyjnych.
Podlaski Urząd Wojewódzki
Nauczanie zdalne

Minister edukacji narodowej Dariusz Piontkowski poinformował o wprowadzeniu dwóch elementów, które ułatwią przechodzenie na nauczanie zdalne. Pierwszy z nich dotyczy nauczania indywidualnego. W takim przypadku na prośbę rodzica, dyrektor może zezwolić na nauczanie online, jednak musi to być jednak poświadczone np. chorobą przewlekłą ucznia. Drugą zmianą jest możliwość skracania zajęć.

W ramach pomocy, do szkół trafi 40 tys. laptopów oraz 100 tys. tabletów. Urządzenia pomogą zabezpieczyć szkoły, aby móc w razie potrzeby efektywnie uczyć na odległość.

Dodatkowo, minister poinformował o przekazaniu 200 mln zł na tworzenie nowych interaktywnych materiałów, które znajdą się na platformie edukacyjnej epodreczniki.pl – jest to strona internetowa, przygotowana przez MEN.

Bezpieczny powrót

Wyposażenie placówek i zapewnienie środków ochrony osobistej, leży po stronie szkół. Co robi rząd, aby ten powrót był bezpieczniejszy?

- Biorąc pod uwagę, że epidemia jest czasem szczególnym, rząd przekazał pierwszą pulę środków już między marcem a czerwcem. Wówczas do polskich szkół trafiło ponad 3,5 mln litrów płynów dezynfekujących. Teraz będzie dostawa na ponad 5 mln litrów. Każda placówka może ubiegać się o dostarczenie ich, jak i również maseczek. Powstała do tego specjalna aplikacja, przez którą szkoła może składać zamówienie – poinformował minister.

Nad sytuacjami epidemiologicznymi czuwa również Kuratorium Oświaty w Białymstoku.

- Cały czas współpracujemy z wojewódzką stacją sanitarną, sprawdzamy i porównujemy dane. Staramy się wspierać szkoły oraz dyrektorów - Beata Pietruszka, Podlaski Kurator Oświaty.

Przypadki koronawirusa w szkołach

Według ustaleń, jeśli pojawi się przypadek koronawiursa w szkole - nie trzeba zamykać całej placówki, a jednie skierować danego ucznia i osoby z bliskiego otocznia na kwarantannę.

- Dyrektor szkoły, organ założycielski i powiatowy inspektor sanitarny, to oni decydują wspólnie nad ostateczną decyzją - poinformował Paweł Buczko dyrektor Podlaskiego Państwowego Wojewódzkiego Inspektora Sanitarnego w Białymstoku.

W Białymstoku już kilka placówek prowadzi tryb zdalny. Zobacz: Koronawirus w 5 białostockich szkołach.
Malwina Witkowska
24@bialystokonline.pl