Dom

Wróć

Bezpieczeństwo w mieszkaniu. Co zrobić, żeby nie doszło do pożaru?

2017-10-06 11:10:30
To smutna, ale niestety prawdziwa zależność. Im chłodniej i bliżej zimy, tym więcej ofiar śmiertelnych i osób poszkodowanych w pożarach. Przed tego rodzaju niebezpieczeństwem można się jednak łatwo ochronić.
pixabay.com
Sezon zimowego ogrzewania mieszkań w budynkach wielo i jednorodzinnych to co roku okres, kiedy dochodzi do większej ilości pożarów. Przyczyny takich nieszczęśliwych zdarzeń od lat ciągle się powtarzają, podczas gdy w łatwy sposób można przed wystąpieniem pożaru zabezpieczyć się. Należy pamiętać o kilku zasadach.

Po pierwsze, nie używajmy uszkodzonych urządzeń elektrycznych. Ważne jest też to, żebyśmy nie ustawiali np. telewizorów czy radioodbiorników w niewentylowanych regałach, na półkach obłożonych książkami i innymi materiałami palnymi, ponieważ przez powolne i długotrwałe nagrzewanie zakurzonych przedmiotów może dojść do ich zapalenia.

Poza tym nie przechowujmy butli w pomieszczeniach usytuowanych poniżej poziomu terenu (np. w piwnicach), ponieważ gaz propan-butan jest cięższy od powietrza, może zalegać w pomieszczeniu, grożąc wybuchem. Natomiast, gdyby zdarzyło się, że poczujemy gaz, powinniśmy powiadomić o tym - jak najszybciej - pogotowie gazowe, administrację i sąsiadów. W takiej sytuacji nie wolno włączać świateł ani żadnych innych urządzeń elektrycznych. Zabronione jest także zapalanie zapałek czy zapalniczek. Należy za to zamknąć zawór gazu, otworzyć szeroko okno i wyjść na zewnątrz budynku.

Niebezpieczne jest także palenie papierosów w łóżku. Ludzie giną nie tylko w pożarach obejmujących całe mieszkanie. Zdarza się, że zaprószenie ognia niedopałkiem papierosa - po zaśnięciu - prowadzi do śmiertelnego zatrucia.

Ponadto, gdy wychodzimy z domu, koniecznie sprawdzajmy czy zostały wyłączone wszystkie odbiorniki prądu i gazu.
Dorota Mariańska
dorota.marianska@bialystokonline.pl