Aktualności

Park im. Aleksandra Fredry to jedyne duże tereny rekreacyjne we wschodniej części Białegostoku. W tej chwili do szczególnie atrakcyjnych jednak nie należą. Ponad 6 ha porasta trawa i kilka drzew, a jedyną atrakcją jest zbiornik retencyjny, z przekąsem nazywany przez mieszkańców Balatonem.

W ubiegłym roku w białostockim magistracie stworzono wstępną koncepcję zagospodarowania parku, a w maju Biuro Projektów Projekt Spółdzielnia Pracy w Białymstoku opracowało jej szczegóły. Projekt powstał w taki sposób, by jego realizację bez problemu można było dzielić na etapy. Teraz rozpoczęto przygotowania do pierwszego z nich. Magistrat właśnie ogłosił przetarg na wykonanie robót budowlanych.

W tym roku boisko, toalety i parking

Pierwszy etap obejmie przede wszystkim budowę urządzeń rekreacyjnych. Najważniejsze to boisko z nawierzchnią poliuretanową, z ogrodzeniem, piłkochwytami i odwodnieniem. Oprócz niego powstanie plac zabaw, siłownia plenerowa, stolik szachowy z siedziskami oraz stół do gry w ping ponga. Wszystkie elementy rekreacyjno-sportowe zostaną oświetlone.

Ponadto inwestycja obejmie ustawienie toalety z przyłączami, montaż ławek, koszy na śmieci i stojaków na rowery. Przy parku powstanie też parking.

Firmy zainteresowane wykonaniem tych prac mają czas na składanie ofert do 22 sierpnia. Przy wyborze najkorzystniejszej miasto weźmie pod uwagę cenę oraz udzieloną gwarancję (musi ona wynosić minimum 5 lat). Samo zagospodarowanie parku ma trwać nie dłużej niż 100 dni, a więc, biorąc pod uwagę czas na wybór wykonawcy i podpisanie umowy, całość powinna być gotowa pod koniec roku.

Skate park i psi wybieg w planach

Na tym się jednak nie skończy. Koncepcja zakładała, że w drugim etapie prac (nie wiadomo, czy będzie zrealizowany w 2017 r.) powstanie skate park przystosowany zarówno dla początkowych, jak i zaawansowanych skatów. Kolejny element to ogrodzony psi wybieg z urządzeniami do ćwiczeń czworonogów, a także dystrybutorami torebek na odchody i koszami na śmieci. Oprócz tego w planach są łąka piknikowa i miejsce do gry w bule.

Docelowo w parku Fredry pojawią się ozdobne rabaty oraz nasadzenia drzew i krzewów. Wokół będą wiły się alejki spacerowe z osiami widokowymi. Zakłada się, że cały teren zostanie objęty monitoringiem. Rewitalizację przejdzie też sam Balaton.

Szacuje się, że zagospodarowanie parku na Wygodzie będzie kosztować 1,5 mln zł. W tegorocznym budżecie miasta jest na ten cel 1 mln zł oraz prawie 160 tys. zł w ramach budżetu obywatelskiego na siłownię pod chmurką.

Ewelina Sadowska-Dubicka
ewelina.s@bialystokonline.pl