Będą zmiany kadrowe. Wnioski po raporcie Rzecznika Praw Dziecka
Władze Suwałk odniosły się do raportu Rzecznika Praw Dziecka ws. samobójstwa 16-letniego Sebastiana.
sxc.hu
16-letni Sebastian powiesił się na początku stycznia bieżącego roku w łazience Miejskiego Centrum Interwencji Kryzysowej. Chłopiec wcześniej dowiedział się od dyrektora Placówki Opiekuńczo-Wychowawczej, że jego rodzina będzie rozdzielona. Decyzją sądu najmłodsza siostra Sebastiana miała trafić do rodziny zastępczej, a pozostała trójka dzieci do ośrodka opiekuńczo-wychowawczego.
Marek Michalak, Rzecznik Praw Dziecka, który badał sprawę stwierdził, że rodzina została potraktowana w sposób przedmiotowy. Postawił sądom i służbom socjalnym szereg zarzutów, m.in.: braku nadzoru, profesjonalizmu i empatii.
Czesław Renkiewicz, prezydent Suwałk w końcu zabrał głos w sprawie. Z częścią zarzutów Rzecznika Praw Dziecka urzędnicy nie zgadzają się - zapewnili, że matka i jej dzieci miały bardzo szeroką pomoc materialną. Mimo wszystko prezydent wyciągnął wnioski i w najbliższym czasie nastąpią zmiany kadrowe.
Łukasz Wiśniewski
lukasz.w@bialystokonline.pl