Dom

Wróć

Będą większe dopłaty do kredytów mieszkaniowych

2015-03-03 00:00:00
Latem zmienią się przepisy dotyczące udzielania kredytów z dopłatą w programie Mieszkanie dla Młodych. Wzrośnie wysokość dofinansowania oraz będzie ono bardziej dostępne.
freeimages.com
Nowe zasady przyznawania kredytów mieszkaniowych z dopłatą w rządowym programie Mieszkanie dla Młodych zaczną obowiązywać już w lipcu. Ustawodawca chce zachęcić przede wszystkim rodziny wielodzietne. Z dopłat będą mogły skorzystać nawet te rodziny i osoby, które wychowują co najmniej trójkę dzieci i wcześniej posiadały już nieruchomość.

Wielodzietni będą mogli zaciągać kredyty z dopłatą bez względu na swój wiek, podczas gdy inni beneficjenci programu MdM nie mogą mieć ukończonego 35. roku życia. I co najistotniejsze - mając co najmniej trójkę dzieci, będzie można dostać aż 30% dopłaty, czyli dwukrotnie więcej niż dotychczas. W rzeczywistości dopłata będzie jeszcze większa, bo liczona do powierzchni 65 m2, a nie jak dotychczas - do 50 m2.

Państwo dorzuci do 65 m2

Rodzina z trójką dzieci, która kupi mieszkanie o metrażu 65 m2, wykorzysta dopłatę w pełni, bo rząd dopłaci do całej powierzchni lokalu. W ramach MdM wspomniana rodzina będzie mogła kupić mieszkanie o powierzchni nawet 85 m2, jednak wtedy dopłata nie będzie już wyższa, bo wsparcie państwa będzie dotyczyło 65 m2 lokalu, a pozostałe metry po prostu nie zostaną uwzględniane przy wyliczeniu dopłaty.

20% dla rodzin z dwójką dzieci

Według nowych zasad funkcjonowania programu MdM, finansowe wsparcie dla rodzin lub osób wychowujących dwoje dzieci ma wzrosnąć z 15% do 20%. W tym przypadku jednak dopłata liczona będzie niezmiennie do powierzchni 50 m2, a kupowane mieszkanie nie będzie mogło być większe niż 75 m2.

Po nowelizacji będzie można także zaciągnąć preferencyjny kredyt mieszkaniowy, wybierając mieszkanie nie tylko od dewelopera, ale również od spółdzielni mieszkaniowej oraz lokal powstały w wyniku przebudowy lub adaptacji budynku.
Do kredytu będą mogły przystąpić też osoby niespokrewnione z kredytobiorcą, jeśli okaże się, że ten ma za niską zdolność kredytową.

W nowych przepisach znajdą się także pewne zastrzeżenia. Kupionego na kredyt z dopłatą mieszkania nie będzie można wynajmować ani w całości, ani w części. W przeciwnym razie będzie można stracić dofinansowanie.

Kto ubiega się o dopłatę

Okazuje się, że jak dotąd po dopłatę sięgało bardzo niewielu kredytobiorców z trójką dzieci. Największą grupą korzystających z rządowego wsparcia byli single, którzy złożyli ponad połowę wniosków o dopłaty w minionym roku. Kolejną grupą były małżeństwa bezdzietne, a dalej rodziny z jednym dzieckiem.

Ze statystyk Banku Gospodarstwa Krajowego wynika, że przeciętna powierzchnia mieszkania kupowanego w ubiegłym roku w ramach programu wynosiła ponad 53 m2.

Niewykorzystane środki na dopłaty

Program dopłat do kredytów mieszkaniowych ma obowiązywać przez pięć lat - od 2014 do 2018 roku. W ubiegłym roku nie udało się wykorzystać pieniędzy przeznaczonych przez BGK na dopłaty na 2014 rok (600 mln zł), ale zaledwie jedną trzecią z tej puli (207 mln zł). Powodem były zbyt nisko ustawione limity cenowe w MdM, odbiegające od realnych cen na rynku deweloperskim.
Ewa Reducha
ewa.r@bialystokonline.pl