Kultura i Rozrywka

Wróć

Będą jechać rowerami i słuchać o ważnych miejscach pamięci w Białymstoku

2022-08-23 14:46:32
Równo 83 lata temu został podpisany pakt Ribbentrop-Mołotow. Muzeum Pamięci Sybiru z okazji rocznicy tego wydarzenia organizuje Peleton Pamięci. Od tego roku będzie on posiadał nową formę i nową nazwę - Peleton Pamięci Ofiar Sowieckich Represji. Wyruszy on 27 sierpnia o godz. 17:00 spod siedziby Muzeum Pamięci Sybiru.
Anna Kulikowska
- Obok kwestii historycznych, związanych z wydarzeniami sprzed ponad 80 lat odnosimy się także do współczesnych bolesnych wydarzeń w Ukrainie, kiedy to prawo do samostanowienia narodów jest brutalnie kwestionowane. Poprzez nową formę Peletonu Pamięci chcemy podkreślić międzynarodowy charakter zbrodni sowieckich. Bez wątpienia niezwykle ważną datą w historii tej części Europy jest data podpisania paktu, często zwanego także paktem Hitler-Stalin. W wyniku tego została podzielona nie tylko II Rzeczpospolita, ale i cała Europa Środkowo-Wschodnia. W czasie przejazdu chcemy upamiętnić ofiary represji ze wszystkich tych krajów, szczególnie w tym roku chcemy Peleton poświęcić kwestii litewskiej – mówił dyrektor Muzeum Pamięci Sybiru, Wojciech Śleszyński.

Peleton Pamięci Ofiar Sowieckich Represji został objęty patronatem honorowym ambasadora Republiki Litewskiej w Polsce. W Peletonie weźmie udział konsul honorowy Republiki Litewskiej w Białymstoku oraz przedstawiciele Centrum Badań Ludobójstwa i Ruchu Oporu Mieszkańców Litwy. Partnerami są PTTK w Białymstoku oraz Wodociągi w Białymstoku. Wszyscy białostoczanie, mieszkańcy regionu oraz osoby chętne są zaproszone do udziału.

- Jest to kolejna inicjatywa, która ma na celu to, ażeby z jednej strony promować instytucję, jaką jest Muzeum Pamięci Sybiru, ale przede wszystkim historię i opowiadanie o niej. Cieszę się, że Muzeum przyjęło formułę, aby Peleton stał się międzynarodowym wydarzeniem, bo celem jest, aby Muzeum Pamięci Sybiru miał format instytucji międzynarodowej, opowiadającej historię szerzej, nie tylko dotyczącej Polski, ale całego spektrum historii dotyczącej Europy Środkowo-Wschodniej. Dzisiaj jakże aktualne staje się, że te myśli imperialnego podboju są aktualne. Widzimy co się dzieje w Ukrainie – podkreślał Przemysław Tuchliński, zastępca prezydenta Białegostoku. - Muzeum Pamięci Sybiru stara się opowiadać historię, ale ma zobowiązanie także wynikające ze współczesności, aby brać udział w dokumentowaniu tego, co się dzieje dzisiaj, żeby to nigdy nie zostało utracone.

- Bardzo się cieszę że mogłem objąć patronatem tak zacną inicjatywę. Każda inicjatywa, która przybliża nam pamięć o ofiarach tych strasznych czasów jest godna pochwały i kontynuowania. W tym roku szczególny nacisk jest położony na Litwę, będziemy pamiętali o Tribałtyce, o krajach nadbałtyckich, które były również ofiarami tego strasznego systemu – dodał Tomasz Kurciński, konsul honorowy Republiki Litewskiej.

Peleton rusza w sobotę (27.08) o godz. 17:00 spod Muzeum Pamięci Sybiru, następnie wjedzie w ulicę Wasilkowską, potem w Sienkiewicza w stronę centrum, by skręcić w Piłsudskiego. Następnie uczestnicy Peletonu udadzą się przed Pałac Branickich, później pod Teatr Dramatyczny i spod Teatru przejadą pod budynek sądu na rogu Mickiewicza i Świętojańskiej, gdzie mieściła się siedziba NKWD. Po tym przystanku, Peleton powróci pod Muzeum Pamięci Sybiru. Trasa wynosi 6 km, sam przejazd potrwa 50 min, jednak są przewidziane punkty, przy których Peleton będzie się zatrzymywał, więc potrwa on ok. 1,5 h. Na zakończenie będzie można spotkać się przy pomniku Bohaterskiej Matki Sybiraczki, gdzie zostaną złożone kwiaty i znicze.

- Są to miejsca, które funkcjonują w świadomości białostoczan, to są centralne miejsca w administracyjnym systemie miasta. Mają one bogatą historię nie tylko związaną z okresem przedwojennym czy tym nowożytnym, ale mało kto wie, że te miejsca w czasie sowieckiej okupacji pełniły bardzo ważną funkcję dla okupantów niestety i chcemy pokazać, że podobne miejsca znajdowały się w innych miastach i miejscowościach w całej Europie Środkowo-Wschodniej. Chcemy pokazać uniwersalizm tej opowieści, że to co spotykało białostoczan spotykało też mieszkańców m.in. Estonii, Łotwy, Litwy – powiedział Piotr Popławski, kierownik Działu Projektów Kulturalnych.

W Peletonie wezmą udział również ukraińscy sportowcy, mieszkający w tej chwili w Białymstoku.
Anna Kulikowska
anna.kulikowska@bialystokonline.pl