Beach Pro Tour na Dojlidach. Za nami pierwszy dzień rywalizacji
Zakończyły się eliminacje do turnieju głównego Beach Pro Tour Futures w Białymstoku. Najważniejszą informacją dla polskich kibiców jest awans do następnej fazy zmagań pary Michał Korycki/Stanisław Wawrzyńczyk.
BOSiR
Na plaży miejskiej na Dojlidach trwa światowy turniej z cyklu Beach Pro Tour. Pierwszego dnia zmagań nie brakowało wyrównanych i zaciętych spotkań, które kończyły się dopiero po trzech partiach, chociaż zdarzały się również zwycięstwa bardzo pewne i dwusetowe.
Do rywalizacji kobiet stanęło w sumie 16 zespołów, spośród których tylko 4 wywalczyły awans do turnieju głównego. Najwięcej pracy miały siatkarki z Litwy, które zarówno w pierwszej, jak i w drugiej rundzie, rozegrały po 3 sety. Najpierw duet Skalve Krizanauskaite/Aine Raupelyte pokonał Amerykanki (Tambre Nobles/Melissa Powell), a kilka godzin później Finki (Katja Metsakoivu/Tuuli Metsakoivu). Poza Litwinkami awans wywalczyły także Jessica Gaffney/Molly Turner (USA), Brook Bauer/Katie Horton (USA), jak też Xinxin Wang/Jinjin Zeng (Chiny).
- Polska jest wspaniała. Jestem tutaj po raz pierwszy i teraz wiem, że jesteście niezwykle mili i ciepło nas przyjęliście. Każdy chce nam pomóc i stara się okazać wsparcie tak bardzo, jak tylko może - mówi Amerykanka Jessica Gaffney.
W eliminacjach do turnieju mężczyzn wzięło z kolei udział 14 par. Bardzo dobrze spisał się jedyny polski duet, który musiał wywalczyć awans do głównej rywalizacji. Michał Korycki oraz Stanisław Wawrzyńczyk w pierwszej rundzie pokonali Czechów (Lukas Kittel/Frantisek Knobloch). Nie przyszło im to łatwo, bowiem po inauguracyjnej partii wygranej w końcówce w drugiej nasi reprezentanci zanotowali przestój i o wyniku całego spotkania musiał zadecydować tie-break. W nim, po wyrównanej walce, minimalnie lepsi okazali się Korycki i Wawrzyńczyk.
W drugiej rundzie Polacy trafili na Chińczyków (Likejiang Ha/Jiaxin Wu). Tym razem Biało-Czerwoni słabo weszli w mecz i w pierwszym secie zostali wyraźnie zdominowani. Po porażce szybko się jednak otrząsnęli i kolejne odsłony spotkania padały już łupem Koryckiego i Wawrzyńczyka, dzięki czemu Polacy mogli się cieszyć z awansu do turnieju głównego.
Warto dodać, że dwa pewne dwusetowe zwycięstwa odnieśli Grecy (Iason Kanellos/Angelos Mandilaris). Dwukrotnie w dwóch partiach wygrali także Niemcy (Philipp Huster/Benedikt Sagstetter), a ostatnią ekipą, która wywalczyła awans do turnieju głównego, byli Hiszpanie (Javier Monfort/Pablo Perez). W meczu zamykającym czwartkowe (23.06) zmagania pokonali oni 2:1 Maximiliana Jusata i Lui Wusta (Niemcy).
Na piątek (24.06) zaplanowano rywalizację w fazie grupowej. Sportowa walka rozpoczęła się już o godz. 8.30. Co zasługuje na szczególną uwagę, w turnieju głównym bierze udział aż 5 par męskich z Polski oraz 4 duety damskie. Finały rozegrane zostaną w niedzielę (26.06).
Rafał Żuk
rafal.zuk@bialystokonline.pl