Awantura w mieszkaniu skończyła się likwidacją bimbrowni
Podczas interwencji w mieszkaniu 40-latka, policjanci zauważyli w kuchni dwie beczki wypełnione cieczą. Okazało się, że jest to zacier bimbrowy.
KPP Bielsk Podlaski
Policjanci z bielskiej patrolówki interweniowali w jednym z mieszkań na terenie miasta. Zostali wezwani w związku z awanturującym się mężczyzną.
- Na miejscu funkcjonariusze zastali mieszkającego tam 40-latka, który był nietrzeźwy. W trakcie czynności, mundurowi zauważyli pod stołem kuchennym dwie beczki, każda o pojemności 50 litrów - przekazali policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Bielsku Podlaskim.
Okazało się, że pojemniki wypełnione są zacierem bimbrowym. Chwilę później, w pokoju pod biurkiem, mundurowi znaleźli dodatkowo destylator.
- Policjanci zabezpieczyli urządzenie oraz 100 litrów zacieru. Mężczyzna powiedział policjantom, że alkohol przeznaczony był wyłącznie na jego potrzeby. 40-latek usłyszał zarzut prowadzenia działalności bez wymaganego wpisu do rejestru - poinformowali bielscy mundurowi.
Zgodnie z ustawą o wyrobie alkoholu etylowego oraz wytwarzaniu wyrobów tytoniowych, za ten czyn grozi kara grzywny, ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do 3 lat.
Malwina Witkowska
malwina.witkowska@bialystokonline.pl