Awantura o zegarek. Pobity 79-latek w szpitalu
W pobliżu przystanku przy ul. Skłodowskiej-Curie w Białymstoku dwóch mężczyzn awanturowało się, doszło też do rękoczynów. Na szczęście w pobliżu był policjant po służbie.
KWP w Białymstoku
W niedzielę (14.05) po godz. 14.00 w Białymstoku będący po służbie funkcjonariusz z Komendy Powiatowej Policji w Augustowie w pobliżu jednego z przystanków autobusowych przy ul. Skłodowskiej-Curie zauważył dwóch starszych mężczyzn. Kłócili się oni i szarpali.
Policjant podszedł do nich i rozdzielił, by nie dopuścić do dalszej awantury. Skontaktował się również z dyżurnym jednostki, który na miejsce skierował mundurowych.
Przybyłym na miejsce funkcjonariuszom udało się ustalić, że powodem sporu był zegarek, który napastnik sprzedał 2 miesiące temu zaatakowanemu.
Pobity 79-latek z obrażeniami głowy został przewieziony na badania do szpitala, natomiast agresywny 57-letni mieszkaniec Białegostoku trafił do aresztu policyjnego. Po badaniu na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu okazało się, że mężczyzna w organizmie miał ponad 1 promil.
Dalszym losem agresywnego mężczyzny zajmie się sąd, grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Monika Zysk
monika.zysk@bialystokonline.pl