Sport

Wróć

ATS wciąż bez punktów, ale za to z solidnym bagażem doświadczenia

2018-01-08 16:00:58
W sobotę i niedzielę (6-7.01) tenisistki stołowe ATS-u Białystok rozegrały kolejne mecze na szczeblu kobiecej Ekstraklasy. Podlasianki w starciach z najsilniejszymi ekipami w kraju nie zdołały nawiązać walki i oba pojedynki przegrały w stosunku 0:3.
Fanpage ATS Białystok
0:3 z AZS-em Bebetto Częstochowa i 0:3 z Siarką Tarnobrzeg - tak przedstawiają się weekendowe wyniki białostockiego ATS-u w kobiecej Ekstraklasie tenisa stołowego. Zawodniczki z Podlasia, które wciąż czekają na pierwsze ligowe punkty, nie potrafiły przeciwstawić się zdecydowanie bardziej renomowanym rywalkom i z dwóch wyjazdowych podróży wróciły z trzysetowymi porażkami.

Na zdobycze punktowe z najsilniejszymi zespołami w kraju nikt jednak w białostockim klubie nie liczył. Pojedynki te miały przynieść przede wszystkim solidną dawkę doświadczenia i tak też było. Bardzo przydatna w kontekście kolejnych spotkań może być zwłaszcza lekcja zaserwowana przez reprezentantki Siarki. Liderki rozgrywek po pomeczowej przerwie i obiedzie odbyły z zawodniczkami ATS-u wspólny trening, na którym udzieliły młodszym koleżankom wielu bezcennych wskazówek.

- Zarówno AZS, a w szczególności Siarka, to absolutny top polskiej ligi. Wiedzieliśmy, że to jeszcze nie nasz poziom i nie liczyliśmy na wiele. Szkoleniowcowi Siarki Tarnobrzeg dziękujemy za miłe przyjęcie i możliwość treningu z wysokiej klasy zawodniczkami. Grała i trenowała z nami między innymi Viktoria Pavlovich - mistrzyni Europy w singlu sprzed kilku lat - oraz Serbka Andrea Todorović. Bardzo sympatycznie potraktowała nas również była mistrzyni Polski Kinga Stefańska, udzielając kilku wskazówek Julii Szymczak w sposób mocno życzliwy - skomentował wyjazdowe wyczyny swych podopiecznych Karol Dyszkiewicz, szkoleniowiec białostockiego klubu.

Teraz przed zespołem ATS-u prawie dwa tygodnie przerwy, po czym Podlasianki czeka wyjazd do Warszawy na mecz z ekipą SCKiS Hals Wadwicz, która w tabeli znajduje się na miejscu dziewiątym, a więc tylko oczko wyżej od białostockiego beniaminka.

Bebetto AZS AJD Częstochowa - ATS Białystok 3:0
Gui Lin - Szymczak Julia 3:0 (11:5, 11:8, 11:7)
Załomska Roksana - Leonowicz Monika 3:0 (11:3, 11:4, 11:5)
Łuczakowska Daria - Dyszkiewicz Gabriela 3:0 (13:11, 11:2, 12:10)

Siarka Tarnobrzeg - ATS Białystok 3:0
Stefańska Kinga - Leonowicz Monika 3:0 (11:9, 11:3, 11:1)
Pavlovich Viktoria - Szymczak Julia 3:0 (11:9, 11:6, 11:6)
Todorović Andrea - Dyszkiewicz Gabriela 3:0 (11:1, 11:6, 11:6)
Rafał Żuk
rafal.zuk@bialystokonline.pl