Aktualności

Wróć

Apelują o jak najszybsze wprowadzenie karty seniora

2015-02-26 00:00:00
Uchwała w tej sprawie stanęła na ostatniej sesji rady miasta, ale jej nie przyjęto. Tymczasem białostoczanie w wieku 60+ apelują, by zrezygnować z politycznych przepychanek i kartę seniora ustanowić jak najszybciej.
ESD
- Ludzie czekają na tę kartę, idzie wiosna, trzeba wychodzić z domu - podkreśla emerytka Zdzisława Cieślukowska, aktywnie działająca w klubie seniora przy ul. Białej.

Ją, tak jak wielu innych białostoczan w wieku 60+, rozczarowało, że na ostatniej sesji rady miasta nie podjęto uchwały ws. karty seniora, która uprawniałaby do wielu zniżek.

- Mnie to dziwi, że gra się na ludziach starszych. Można się spierać o drogi, nazwy ulic. Rozgrywki polityczne nie powinny dotyczyć seniorów - mówi rozgoryczona Cieślukowska.

Dodaje też, że jej zdaniem zaproponowana karta była dobra, tworzyli ją fachowcy, a to, że nie jest zbyt szczegółowa, nie stanowi problemu - zawsze można byłoby ją uaktualnić.

- W tej chwili przeciętnego seniora nie stać, by iść do opery za 120 zł - zaznacza Krystyna Tuzinowska, która koordynuje działalność klubu seniora przy Miejskim Ośrodku Pomocy Rodzinie.

Tuzinowska na co dzień pracuje ze starszymi ludźmi i wie, że większość ich emerytur pochłaniają wydatki na lekarzy i leki. Ponadto jej zdaniem karta seniora może zaktywizować większą liczbę osób. Nie tylko tych, którzy przychodzą do klubów.

- Na 99,9 procent projekt w sprawie karty seniora stanie na marcowej sesji rady miasta - zapewnia tymczasem radny Piotr Jankowski z klubu PiS.

To właśnie głosami tego ugrupowania postanowiono, że uchwały ws. karty nie podjęto w tym miesiącu. Zdaniem PiS-u projekt przygotowany przez klub radnych Tadeusza Truskolaskiego był zbyt ogólny.

Jankowski poinformował, że w przyszłym tygodniu zbierze się Komisja spraw społecznych i zdrowia, która - razem z przedstawicielami środowiska seniorów - opracuje bardziej szczegółowe założenia karty. Wśród pomysłów jest m.in. stworzenie w Szpitalu Miejskim PCK poradni geriatrycznej z prawdziwego zdarzenia.
Ewelina Sadowska-Dubicka
ewelina.s@bialystokonline.pl