Akt oskarżenia ws. śmierci 13-miesięcznego Bolka
Prokuratura Okręgowa w Białymstoku przygotowała akt oskarżenia przeciwko dwóm lekarzom, którzy mieli nieumyślnie narazić dziecko na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia. 13-miesięczy Bolek zmarł.
ŁW
Prokuratura Okręgowa w Białymstoku postawiła zarzuty dwójce lekarzy ze Szpitalnego Oddziału Ratunkowego. Dotyczą one nieumyślnego narażenia 13-miesięcznego Bolka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia. Medycy mieli przeprowadzić złą analizę stanu zdrowia dziecka. Lekarze nie zlecili także wykonania podstawowych badań laboratoryjnych. To wszystko przyczyniło się do wzrostu zagrożenia życia dziecka.
Szczegółową kontrolę w szpitalu przeprowadził także Podlaski Oddział Narodowego Funduszu Zdrowia. Negatywnie została oceniona m.in. realizacja umów zawartych w zakresie opieki lekarskiej na oddziale ratunkowym placówki. Za nieprawidłowości szpital musiał zapłacić blisko 87 tys. złotych kary.
Kontrolerzy przyjrzeli się także działaniu przychodni, w której początkowo leczony był 13-miesięczy Bolek Kozikowski. Placówka musiała zapłacić karę, bo lekarz rodzinny nie zlecił podstawowych badań chłopca.
Przypomnijmy, że 13-miesięczny Bolek Kozikowski zmarł 6 grudnia 2012 roku z powodu ostrej białaczki. Rodzice chłopca obwiniają lekarzy za niewykonanie podstawowych badań, brak właściwej diagnozy i zbyt późno podjęte leczenie dziecka.
Po długim śledztwie w końcu postawiono zarzuty. Oskarżeni nie przyznają do zarzucanych im czynów. Podczas śledztwa złożyli wyjaśnienia w tej sprawie. Lekarzom grozi rok więzienia.
Łukasz Wiśniewski
lukasz.w@bialystokonline.pl