Akcja w plenerze, warsztaty dla dzieci i filmy. Przed nami wiosenny festiwal [WIDEO]
2017-03-13 16:36:18
To będzie już 17. edycja Festiwalu Kultury Niezależnej Underground / Independent. Odbędzie się w dwa weekendy - 17-19 marca i 24-26 marca w Białymstoku.
Grzegorz Chuczun
Jak co roku zapowiada się energetyczna i twórcza impreza. W programie Festiwalu Kultury Niezależnej Underground / Independent znajdą się jedyne w swoim rodzaju filmy, koncerty, wystawy, warsztaty i spotkania.
Wystawy i warsztaty dla dzieci
- To festiwal, który rozpoczął się w Famie. Zawsze jego silnym punktem były filmy niezależne, amatorskie - mówi Maciej Rant z Białostockiego Ośrodka Kultury. - Potem impreza ewoluowała, zmieniła nazwę. Tym festiwalem chcemy stawiać pytanie o potrzebę niezależności, o jej granicę. Program jest bardzo różnorodny. Oprócz filmów, będą też koncerty, wystawy, warsztaty. Wyjdziemy też poza kino Forum i klub Fama. W przestrzeni miasta zostanie zrealizowany projekt z pogranicza street artu.
Krzysztof Sienkiewicz Białostockiego Ośrodka Kultury dodaje:
- Za warstwę wizualną tegorocznej imprezy odpowiada meksykański artysta wizualny Esteban Azuela. Stworzył plakat i gazetkę festiwalu.
Wystawę jego prac będzie można oglądać w klubie Fama. Stworzone przez niego rysunki pojawią się także w innych przestrzeniach, m.in. na basenie czy lodowisku.
W programie jest także wystawa prac Moniki Szydłowskiej zatytułowana Czy tęsknisz za swoim krajem?. To rodzaj pamiętnika autorki, która jest emigrantką ekonomiczną. W tej chwili mieszka w Edynburgu. Wernisaż jej wystawy odbędzie się w foyer kina Forum.
Nie zabraknie działań dla dzieci. Pierwszym są warsztaty didżejskie. Poprowadzi je DJ Fejm. Będzie szczypta teorii i dużo więcej praktyki. W programie jest m.in. krótki rys historyczny, podstawy techniki skreczu i podstawy miksowania muzyki, prezentacja sprzętu didżejskiego oraz praktyczne wykorzystanie nowych umiejętności.
Druga propozycja to Bajkowanie, czyli rodzinne warsztaty tworzenia muzyki na żywo do bajek kliszowych. Poprowadzą je Kalina i Patryk Zakroccy (córka i tata). Nauczą, jak imitując głosy postaci oraz tworząc na żywo ścieżkę dźwiękową zilustrować, a może opowiedzieć na nowo stare historie zapisane na kliszy filmowej.
Przemysław Wojcieszek, białostocka premiera i panel
Trzonem imprezy będzie jednak kino niezależne. Podczas festiwalu zaplanowano premierę filmu Defekt serca wyreżyserowanego przez Bogdana Kozulę. Akcja tej gorzkiej komedii rozgrywa się w ciągu jednej doby w Białymstoku. Fabuła skupia się wokół perypetii bezrobotnego poety Krzysztofa, który chce spłacić dług i zdobyć dziewczynę, ale sprawy przybierają niespodziewany obrót. W obsadzie filmu znaleźli się m.in. Andrzej Zaborski, Paweł Małaszyński, Ewa Palińska, Dariusz Szada-Borzyszkowski i Paulina Moś.
Kolejny ciekawy tytuł to Knives out w reżyserii Przemysława Wojcieszka. Film demonstruje zmitologizowaną polskość, obnaża mechanizmy działania zbiorowości, uwypukla szczeliny perfekcyjnie zaprojektowanych osobowościach głównych bohaterów - mówi reżyser. Wojcieszek będzie gościem imprezy.
W programie są również pokazy filmów: Bieganie to wolność, Robaki, Lo i stało się. Zaduma nad światem w sieci, Bieda Sp. z o.o. i Bonfires and stars. Po tym ostatnim zaplanowano panel dyskusyjny o możliwościach dialogu pomiędzy tradycją i nowoczesną kulturą na Podlasiu.
Muzyczna Fama
Underground to też koncerty. Po raz pierwszy w naszym mieście wystąpi kolektyw/supergrupa polskiej muzyki alternatywnej i jazzowej Innercity Ensamble. Muzyka zespołu to konglomerat wieloletnich doświadczeń oraz wzajemnych interakcji i poszukiwań wokół tego, co słychać na skraju gatunków takich jak jazz, krautrock, ambient i muzyka etniczna z różnych stron świata.
Z kolei Sowy Polski to psychodeliczne, popularnonaukowe słuchowisko muzyczne, nocna podróż w fascynujący świat sów zamieszkujących nasz kraj. Widzowie w pozycji leżącej lub półsiedzącej przeniosą się w świat tych tajemniczych ptaków. Natomiast Kopyta zła łączą wyraziste teksty, muzykę elektroniczną i taniec, a bohaterem projektu jest Ferdynand i jego koń, który zionie złem. Uczestnicy festiwalu usłyszą kolaż melodii różnorodnych i absorbujących - pop przeplata się z techno, elektroniczne dźwięki syntezatora midi współgrają z rozstrojonym brzmieniem pianina.
Przyjedzie też duet Piernikowski i Gołębiewski, który proponuje muzykę agresywną i emocjonalną. Narracyjna, horyzontalna elektronika i bolesna, ascetyczna perkusja - wszystko sformułowane na dużym wolumenie. Duet jest zupełnie świeżym projektem, który niebawem zaprezentuje swoje wydawnictwo.
Wszystkie koncerty odbędą się w Famie.
Obrazy wyjdą z muzeów
W przestrzeni miasta swój projekt zrealizuje francuski artysta Julien De Casabianca, działający jako Outings project.
- Znany jest z tego, że uwalnia obrazy. Na murach rozkleja reprodukcje znanych dzieł, które są w zasobach muzeów znajdujących się w danym mieście. Bardzo się cieszymy, że udało nam się go zaprosić do Białegostoku, tym bardziej, że działał w takich miastach jak Londyn, Paryż, Barcelona, Warszawa czy Gdańsk - przyznaje Jan Wyspiański z Białostockiego Ośrodka Kultury.
Julien De Casabianca ma swoją oryginalną technikę reprodukcji. Obrazy ludzkiej lub monumentalnej wielkości lądują na ścianach, często w ciągach komunikacyjnych. Zazwyczaj artysta wycina z dzieł postacie i wpasowuje je w daną ścianę. Jakie obrazy i w jakich miejscach pojawią się w Białymstoku? Organizatorzy nie chcą na razie zdradzać. Wiadomo, że artysta będzie działał w przestrzeni miasta w dniach 22-24 marca. Zaplanowano też z nim spotkanie.
Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z
Polityka cookies
. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu mechanizmu cookie w Twojej przeglądarce